czwartek, 21 grudnia 2017

Prysznic z odpływem liniowym.


   Aranżacja łazienki nierzadko mocno absorbuje właścicieli mieszkania do remontu i usługi pełnego wykończenia, gdyż w przeliczeniu na m2, wnętrze to należy do najbardziej kosztownego w sferze materiałów, wyposażenia i też samej usługi wykończenia, zatem szczególnie tutaj planowanie musi się odbyć z rozmysłem.


Idealna aranżacja łazienki, bądź co bądź eleganckiej wizytówki każdego poznańskiego mieszkania, łączy w sobie design i ergonomię, do rozwiązań zaliczanych jako komfortowe zaliczyć należy prysznic z opłytkowaną podłogą, z której woda spływa do odpływu liniowego, w takim przypadku odpływ liniowy jedyną sensowną alternatywą, istnieje też odpływ punktowy, lecz ze względów praktycznych i estetycznych nie jest tutaj stosowany, przez designerów odpływ liniowy nazywany jest dyskretnym, może być usytuowany w podłodze prysznica lub tzw. ścienny znajdujący się u zbiegu ściany i podłogi.


O czym musimy wiedzieć planując opłytkowaną podłogę prysznica i odpływ liniowy?


  • Prysznic z opłytkowaną podłogą dodaje wnętrzu łazienki waloru przestronności, gdyż podłoga stanowiska prysznicowego stanowi monolit z pozostałą podłogą, wydzielona jest tylko grodzią szklaną prysznica, stosuje się wówczas dwa warianty; prysznic otwarty, gdzie mamy tylko jedną taflę szyby, wejście do prysznica jest swobodne, nie trzeba otwierać / przesuwać drzwi prysznica oraz drugi, to tradycyjny prysznic zamknięty z drzwiami otwieranymi lub suwanymi.
  • Jedno i drugie rozwiązanie ma zarówno wady jak i zalety; prysznic otwarty daje poczucie przestronności, nie trzeba otwierać drzwi, wchodzi się swobodnie, to oczywista wygoda, lecz opcja ta ma dwie wady, nie do zaakceptowania przez wiele osób, otóż stanowisko prysznicowe musi być na tyle duże, aby woda tryskająca z deszczownicy czy słuchawki nie moczyła za bardzo podłogi łazienki poza stanowiskiem prysznicowym, jest to bardzo trudne do osiągnięcia, zatem po każdym wzięciu kąpieli należy się liczyć z koniecznością wytarcia podłogi łazienki popryskanej w większym lub mniejszym stopniu przy wejściu do prysznica.
  • Druga, nazwijmy to wada otwartego prysznica, to fakt, że gorąca woda nie podgrzeje przestrzeni w obrębie prysznica, gdyż ciepło wydostaje się poza prysznic, osoby lubujące się w dobrym wygrzaniu podczas brania kąpieli, powinny wybierać wyłącznie opcję prysznica zamkniętego, będzie w nim po prostu cieplej.
  • Prysznic z opłytkowaną podłogą naturą rzeczy najefektowniej się prezentuje, gdy próg jego podłogi jest na równi z podłogą łazienki, lecz jak często dziwią się odbiorcy moich usług remontowych w  Poznaniu, nawet w nowym mieszkaniu deweloperskim do wykończenia wnętrz taka opcja nie zawsze jest możliwa do zrealizowania, często w obrębie stanowiska prysznicowego należy wykonać niewielki podest z zaprawy posadzkarskiej mający powiedzmy 5 do 8 cm wysokości, przyczyną jest instalacja kanalizacyjna, a konkretnie wysokość względem poziomu posadzki łazienki, na jakiej znajduje się trójnik w pionie kanalizacyjnym, do którego podłączone są wszystkie odpływy w łazience, jeśli jest na tyle wysoko, że nie zagwarantuje grawitacyjnego spływu wody z liniówki, w końcu schowanej w posadzce, wtedy jedynym rozwiązaniem jest wykonanie właśnie owego podestu, podnoszącego do właściwego poziomu liniówkę, takiego mniej więcej, na jakim byłby syfon pod tradycyjnym brodzikiem. 
  • Dla wielu fachowców od wykończenia wnętrz, firm designerskich, projektantów, jest rzeczą całkowicie zdumiewającą i niezrozumiałą, dlaczego firmy instalacyjne wykonujące usługi hydrauliczne dla dewelopera podczas prac budowlanych, pomimo, że technologia odpływu liniowego znana jest od dziesiątek lat, a stosowana w Poznaniu podczas remontu i wykończenia łazienki przynajmniej od ćwierć wieku, nie biorą pod uwagę, że właściciel mieszkania może będzie chciał zamontować odpływ liniowy, w sumie jest to wina wyłącznie dewelopera, że nie dopilnowuje tak istotnego aspektu definiującego, czy można będzie w łazience schować liniówkę w posadzce.
  • Próg podłogi prysznica na równi z podłogą łazienki faktycznie wygląda estetyczniej, lżej i delikatniej, niż kilkucentymetrowy podest, na który należy wejść, i to tylko jedyna przewaga tej opcji nad wariantem z podestem, gdyż uczciwie należy przyznać, że w sferze ergonomii i ewentualnego komplikowania wchodzenia do prysznica z podestem, nie stanowi to żadnego utrudnienia, to próg mający przecież tylko kilka centymetrów.  
  • Ponadto opcja wykonania podestu podnoszącego w górę stanowisko prysznicowe jest łatwiejsza do wykonania przez firmę remontową, nie obarczona żadnym ryzykiem komplikacji i też mniej czasochłonna, niż przygotowanie posadzki prysznica z liniówką w łazience mieszkania deweloperskiego, a to z prostej przyczyny, otóż posadzka całej łazienki jest płaska, na równym poziomie, tymczasem aby próg podłogi prysznica był na równi z podłogą łazienki, podłoga stanowiska prysznicowego musi się zaniżać, tj. posiadać niewielki (1-2%) spad w kierunku odpływu linowego, przecież woda musi jakoś spływać, generuje to konieczność skucia całej posadzki w obrębie prysznica i wylanie nowej posadzki, już z zaniżeniem, i tutaj czekają niekiedy pewne niemiłe niespodzianki, o których powinien wiedzieć każdy wykończeniowiec.
  • Otóż zdarza się, że po skuciu owej posadzki, w miejscu, w którym planowane było zamontowanie koryta odpływu liniowego, znajduje się plątanina instalacji hydraulicznej lub c.o., przeróbka / przesuniecie rurek może się czasami okazać bardzo koronkową, nieplanowaną robotą podwyższająca koszt usługi firmy remontowej, czego przecież nie lubią właściciele poznańskich mieszkań.
  • Niezależnie, czy odpływ liniowy planujemy schować w posadzce, czy też nadlanym podeście prysznica, zawsze należy wybierać odpływ liniowy o jak najmniejszej wysokości zabudowy, tzw. odpływ „slim”, spowoduje to m.in., że nadlany podest będzie niższy, a w efekcie próg w wejściu do prysznica nie będzie tak wielki, obecnie najpłytsze odpływy mają zaledwie trochę ponad 60 mm, co oznacza, że podest nie będzie wyższy niż owe 60 mm.
  • Wykonanie opłytkowanego prysznica z odpływem liniowym wymaga bezwzględnego stosowania profesjonalnej hydroizolacji, z taśmami hydroizolacyjnymi w narożnikach, izolacja musi być wykonana niezwykle precyzyjnie mając na uwadze fakt, że fuga cementowa wypełniająca szczeliny między płytkami nie stanowi stuprocentowej bariery dla wody, tak zwani mądrale, mówiący o stosowaniu fugi epoksydowej, odpornej na oddziaływanie wody, nie biorą pod uwagę aspektu estetycznego, otóż producenci fugi epoksydowej zalecają stosowanie jej w szczelinie nie mniejszej niż 3 mm, a to dość dużo, z tego powodu stosuje się fugi cementowe z właściwościami hydrofobowymi czy perlenia, tu szczelina między płytkami może być niewielka i estetyczna, mająca max. 2 mm czy też 1 mm.
  • Hydroizolacja zaś musi stanowić zaawansowany technologicznie produkt, jej najbardziej efektywne działanie oznacza wytworzenie bariery dla wody, która nie przedostanie się z góry do jastrychu, natomiast umożliwia odparowywanie wilgoci z posadzki, zatem działa dwubiegunowo, zatrzymuje wodę tylko z jednego kierunku, tj. od góry.
  • Domownicy przewrażliwieni na punkcie zimnych płytek na podłodze, której zimno odczuwa się chodząc po niej boso, w przypadku płytek w prysznicu będą mieli niejako problem, gdyż płytki na podłodze prysznica zrobią się ciepłe dopiero po dłuższej chwili oblewania ich ciepłą wodą, rozwiązaniem tego problemu jest na etapie prac remontowych w tym wnętrzu zainstalowanie elektrycznej maty grzejnej na podłodze łazienki i też podłodze stanowiska prysznicowego, ze względów bezpieczeństwa producenci elektrycznych mat grzejnych jak najbardziej dopuszczają taką możliwość.
  • Ogrzewanie podłogi może być tak samo wodne jak i elektryczne, zdecydowana przewaga ogrzewania elektrycznego to mniejsza bezwładność cieplna systemu, oznacza to, że po uruchomieniu maty elektrycznej znajdującej się bezpośrednio pod płytką, w warstwie kleju, następuje niemalże od ręki podgrzanie podłogi, z ogrzewaniem wodnym to proces kilkugodzinny, w zasadzie ogrzewanie takie musi pracować non stop, ponadto ogrzewanie wodne uruchamiamy tylko w okresie grzewczym, elektryczne zaś o dowolnej porze roku, to oczywista i bezdyskusyjna przewaga elektrycznej maty grzejnej na podłodze łazienki i prysznica, mata uruchamiana jest sterownikiem ściennym, na którym można zaprogramować daty, godziny i temperatury grzania, ponadto wykonanie przez firmę instalacyjną usługi montażu elektrycznej maty grzejnej jest o wiele prostsze, przez to tańsze, niż ogrzewania wodnego, które z ekonomicznego punktu widzenia, zasadniczo wykonuje się jeszcze przed wylaniem posadzki właściwej w mieszkaniu lub domu do wykończenia wnętrz.

W duchu podjętego tematu zapraszam do lektury publikacji „Brodzik czy odpływ liniowy” w poradniku remontowym na naszej firmowej stronie www.
https://www.abartremonty.pl/lazienka/brodzik-czy-odplyw-liniowy/

#wojciechgoslinski

Prysznic z odpływem liniowym.

czwartek, 23 listopada 2017

Aranżacja minimalistyczna czy też bardziej dekoracyjna?


    Remont i urządzenie nowo zakupionego mieszkania w Poznaniu oczekuje od nas podjęcia decyzji, w jakim stylu wykończenia chcemy je widzieć, a że nasz gatunek zalicza się do stadnego, w którym naśladowanie daje nam poczucie przynależności do grupy, toteż zdecydowanie częściej kierujemy się konformizmem, raczej wybieramy sztampowe, stereotypowe rozwiązania, bo tak jest po prostu bezpieczniej, takie postępowanie naturalnie nie jest niczym nagannym, ma swoje racjonalne uzasadnienie.
W aranżacji przestrzeni mieszkalnej króluje zatem minimalizm, jest pragmatyczny, bo raz, że nie wymaga większego zaangażowania w kreowanie wnętrza, stworzenie spójności stylistycznej nie nastręcza większych problemów, daje poczucie przestronności, gdyż zagracanie wyposażeniem i meblami jest tu niewskazane, nie generuje dodatkowych kosztów usługi remontowej czy projektowej, to też nacisk na ergonomię i użyteczność, co jest istotne w poruszaniu się po statystycznie niezbyt obszernych poznańskich (i nie tylko) mieszkaniach, zatem plusy są oczywiste i decyzje odbiorców usługi zdroworozsądkowe.


Jednak wielu minimalizm nazywa beznamiętnym, bezdusznym i smutnym, choć funkcjonalnym, to nieatrakcyjnym dla oka.


  • Są więc w społeczeństwie jednostki, które lubią się wyróżnić, tylko czerpiąc z awangardy i nietuzinkowych rozwiązań poczują się spełnieni, odrzucają więc tak dziś popularny minimalizm w wykończeniach wnętrz mieszkań, charakteryzujący się prostotą formy, minimalną ilością dekoracji, brakiem bibelotów, zdobień, ornamentów, finezyjnych zaokrągleń, złoceń, detali z bogatym deseniem i wyszukaną, zróżnicowaną teksturą, które znajdują się tylko w pomieszczeniu na wskroś dekoracyjnym, ale to już w innym stylu.
  • Pierwsza propozycja dla tych „wyjątkowych” ludzi szukających indywidualizmu, otwartych na nowe idee, ceniących sobie element dekoracyjny, to styl Glamour, który lśni i błyszczy, blichtr i przepych są tu na czasie, czynnikiem definiującym ten styl jest stosowanie każdego elementu wyposażenia, który ma iście wysublimowaną formę, specjalnie ma przyciągać uwagę kolorem, deseniem czy fakturą czy ornamentem, złocenia, lśniące powierzchnie są tu w sam raz, dopuszczalny jest mebel żywcem wzięty z secesji, baroku.
  • W tym stylu możemy sobie pofolgować z ilością dekoracji, choć oczywiście do pewnej granicy, aby nie powstał kicz, który zarezerwowany jest raczej dla stylizacji Pop Art, w której to właśnie jest celowym działaniem, to przerost formy nad treścią, szokujące i specjalnie kontrastujące zestawienia koloru czy desenia, plastik, aluminium, chrom mile są widziane w każdym detalu wyposażenia, młodzież próbująca się wyróżnić czy też artystyczna, trochę ekscentryczna dusza, to właściwi adresaci tej stylizacji.
  • Innym stylem, o wiele bardziej stonowanym, dystyngowanym, może być Art Deco, tu też kładzie się nacisk na aspekt dekoracyjny, ale w geometrycznej formie, prostych acz wyrafinowanych i wyrazistych liniach, przeważnie mebli, które wydają się masywniejsze i większe, niż określa to wielkość wnętrza, stylizacja wymaga jednak trzymania się ściśle reżimu aranżacyjnego, rzadko który projektant podoła w tym temacie, na tym stylu trzeba się dobrze znać.
  • Styl industrialny to ocenianie detali wykończenia czy wyposażenia jako powiedzmy to „dekoracje inaczej”, gdyż eksponuje się tutaj surowość formy sprzętów kojarzonych z uprzemysłowieniem i urbanizacją, może to być nieotynkowana ściana, przewody instalacji c.o. czy elektrycznej nie w ścianie, tylko na wierzchu, jak w hali produkcyjnej, posadzka z mikrobetonu, żyrandol prosto z dworca kolejowego, itd., ma to swój specyficzny urok, lecz to trzeba jednak lubić.  
  • Ciepły i przyjazny styl rustykalny (wiejski) czy też z elementami retro, to już większa swoboda aranżacyjna, kwintesencją tej stylizacji jest umieszczanie w przestrzeni mieszkalnej detali z minionych epok, domostw mieszczańskich czy wiejskich, ślicznych, zdobionych, spatynowanych, często specjalnie noszących znamiona zużycia, jako odzwierciedlenie kunsztownej, ręcznej roboty firmy rzemieślniczej, inwencji twórczej majstra, w której widać pasję twórcy danego detalu, przedmioty takie wielu określa, że mają duszę, nadają wyjątkowy klimat każdemu remontowanemu wnętrzu, często, romantyczny, mistyczny, są bardzo uniwersalne, gdyż usługi designerów i obecne trendy we wnętrzarstwie mówią o mieszaniu stylów, akurat większość detali tych dwóch stylów zastosowane jako akcenty dekoracyjne, z powodzeniem sprawdzą się również w nowocześnie zaaranżowanym pomieszczeniu.
  • Styl rustykalny jest wyjątkowo ciepły w odbiorze, bardzo przyjazny, nie widzimy tutaj tworzyw sztucznych, tylko naturalne materiały; drewno, glinę, ceramikę, wiklinę, len, bawełnę, żelazo, tudzież prostotę, ale w pięknej formie, kolorystykę pastelową i stonowaną, barwy ziemi tak miłe dla oka, salony wnętrzarskie mają sporą ofertę detali w tej stylizacji, firmy projektowe nie stronią od ich wykorzystywania.
  • W minimalistycznych wnętrzach często czegoś nam brakuje, bryły mebli zaprojektowane są tak aby nie szokowały wzornictwem, są proste w formie, mają geometryczne kształty, mieszkanie jest wygodne, z rozmysłem zaplanowane, lecz z minimalną ilością zdobień, stolik, lampa, wazon, stary młynek do kawy, etc., lampion, komódka czy witrynka z minionej epoki mogą je mocno odmienić, wystarczy wprowadzić tylko kilka drobnych detali, a zobaczymy sporą różnicę, często drobny, unikatowy akcent dekoracyjny jest wisienką na torcie, eleganckim zwieńczeniem usługi projektanta lub inwencji twórczej domownika, wzbudza wydźwięk salonu lub sypialni jako bardziej indywidualne i osobiste pomieszczenie.
  • Minimalizm więc, jeśli wydaje się komuś nudny, zimny czy smutny, wystarczy go tylko właściwie „przyprawić”, trzeba jednak uczciwie oddać tej stylizacji, że nie stwarza ona żadnych kłopotów podczas realizacji projektu, zarówno designerom, firmie remontowej od wykończenia wnętrz no i, co najważniejsze, odbiorcy usługi, inwestorowi, domownicy czują się swobodnie, jakiekolwiek zmiany w aranżacji są dość łatwe, pasują tutaj dodatki w miarę zróżnicowane stylistycznie, nie ma takiego reżimu aranżacyjnego jak przy innych stylizacjach, toteż popularność tego wariantu podczas remontów mieszkań w Poznaniu nie bierze się znikąd.

Jeśli szukasz inspiracji, zapraszam do Galerii Aranżacje Inspiracje – salon, pokój dzienny, znajdującej się na naszej firmowej stronie www, są tam propozycje różnych stylów wykończenia, dominuje oczywiście minimalistyczny, który właściwie opracowany, może być prawdziwie nobliwy.
https://www.abartremonty.pl/aranzacje-inspiracje/pokoj-dzienny-salon/

#wojciechgoslinski

Aranżacja minimalistyczna czy też bardziej dekoracyjna?

środa, 1 listopada 2017

Farba antyrefleksyjna – czy zawsze warto ją stosować?


  Etap malowania sufitów i ścian jest wisienką na torcie całego przedsięwzięcia remontowego w mieszkaniu do wykończenia wnętrz, teoretycznie jest najprostszą z czynności w wachlarzu usługi firmy wykonawczej, jednak nawet po jak najbardziej fachowym nałożeniu powłok malarskich, jeśli jakość podłoża, tj. jego gładkość nie jest doskonała, a dzieje się tak wtedy, gdy odbiorca usługi będąc przekonany o wystarczająco dobrej jakości gładkości ścian, nie zlecił wykonawcy zrobienia gładzi gipsowych, po wymalowaniu i nadaniu jednolitego koloru, nagle okazuje się, że widać miejsca z nierównościami.


Naturą rzeczy gładzi gipsowej nie wykonuje się przed każdym malowaniem wnętrz poznańskiego mieszkania, byłoby to nonsensem, potrzebna jest ona jedynie wtedy, gdy powierzchnie sufitów i ścian nie stanowią jednolitej struktury, nie musi być to idealnie gładka powierzchnia, chodzi o to, aby była jednolita strukturalnie.
Pojęcie natomiast co jest jednolite strukturalnie, to rzecz względna, dla jednego sufit czy ściana, które wymagają bezwzględnego nałożenia gładzi gipsowych, dla drugiego będą całkowicie nadawać się pod prace malarskie, a wynika to z indywidualnych odczuć estetycznych, o których to, wg powiedzenia, się nie dyskutuje.


Pojawiają się tudzież sytuacje dyskusyjne, zastanawiamy się, czy wystarczy malowanie czy też należałoby jednak wykonać gładzie szpachlowe, co z kolei wpłynie na koszt usługi remontowej, struktura sufitu lub ściany nie jest doskonała, z drugiej strony nie aż taka tragiczna, na co wtedy należy zważać?


  • Firmy produkujące farby do wnętrz oferują je w różnym stopniu połysku; od głębokiego matu [3], przez farby półmatowe [5], po takie nadające ścianie wykończenie połyskujące [7] lub nawet [20].
  • Generalnie im wyższy stopień połysku farby, tym bardziej na wymalowanej powierzchni będzie widać niedoskonałości, szczególnie jeśli na daną powierzchnię będzie padało mocne światło pod ostrym kątem.
  • Bardzo błyszcząca ściana nie daje pożądanego efektu estetycznego, dlatego dla przykładu marka Beckers, w ofercie gotowych kolorów, przygotowała najbardziej optymalny pod względem wizualnym i też użytecznym stopień połysku [5], co nazywamy półmatem.
  • Stopień połysku powiązany jest z parametrem zmywalności, farba zawierająca więcej żywic syntetycznych, czyli półmatowa, połyskująca, daje powłokę malarską dobrze zmywalną, ale za to nie matową.
  • Wykończenie matowe lub półmatowe generalnie wygląda estetyczniej w odniesieniu do wymalowań w wyższym stopniu połysku, z tym zastrzeżeniem, że sufit wyłącznie nadaje się do malowania farbą w pełni matową, to nie jakieś tam trendy w aranżacji mieszkań czy przyzwyczajenia, wynika to wyłącznie z praktyki, otóż po prostu sufity najlepiej się prezentują, gdy są matowe, nie pojawiają się na nich refleksy świetlne, poza tym nie muszą się charakteryzować dobrą zmywalnością, zatem pełen mat na sufit jest jak ulał.

O ile farba matowa [3] daje powłokę całkowicie matową, to jednak rynek farb do malowania wnętrz kilka lat temu wprowadził farbę o wyjątkowo głębokim macie [2], chyba już każda ze znanych firm produkujących farby ma ją w swojej ofercie, nazywa się ją umownie antyrefleksyjną, jej zastosowanie to jednak nie same plusy, a dlaczego?


  • Farba jest z przeznaczeniem wyłącznie na sufity, głęboki mat powoduje, że parametr zmywalności nie był brany pod uwagę przy jej komponowaniu, więc na ściany – wykluczone, farba tworzy powłokę malarską, jako matową, drobroziarnistą powierzchnię.
  • Farba antyrefleksyjna ma za zadanie niwelować optycznie refleksy świetlne na suficie, a przez to również do pewnego stopnia pewne niedoskonałości w strukturze powierzchni sufitu, głęboki mat zachowany jest niezależnie pod jakim kątem na sufit pada światło, jest ono równomiernie rozpraszane we wszystkich kierunkach, jednak nie wszyscy producenci opracowali tą farbę jako doskonałą, produkt ten wymaga bardzo dobrej rozlewności, aby wyszła nam gładka powierzchnia, ponadto wydłużonego czasu otwarcia, tj. schnięcia fizycznego, aby nie powstały pasy i smugi podczas rozprowadzania jej wałkiem, ale komponenty farby decydujące o wyjątkowo głębokim macie, działają in minus właśnie na te istotne parametry.
  • W efekcie przed zakupem tej farby należy rozważyć celowość, to właśnie niektóre farby antyrefleksyjne z uwagi na swoje komponenty stwarzają najwięcej problemów podczas usługi remontowej przy pracach malarskich, stanowiących istotny element wykończenia wnętrz mieszkań w Poznaniu, w postaci powstawania pasów i smug na suficie po wałku malarskim, jeśli trafimy na średniej jakości produkt, farba po prostu wymagać będzie wyjątkowego reżimu w sferze jej aplikacji, a i tak nie zawsze efekt końcowy wyjdzie akceptowalny, właściwie najbezpieczniejsze byłoby wyłącznie malowanie natryskowe taką farbą, ale nie jest to nielogiczne, biorąc pod uwagę stosunek wielkości sufitu do czasu na przygotowanie urządzenia natryskowego i późniejsze jego czasochłonne czyszczenie.
  • Jeśli sufit oczekuje wymalowania w głębokim macie, z własnego doświadczenia sugeruję moim klientom farbę Tikkurila Optiva [3] lub Akrylit W Dekoral, są to sprawdzone i ulubione produkty wykorzystywane przez moją firmę remontową dla uzyskania bardzo estetycznego, matowego sufitu, różnica do stopnia matu [2], którą chwali się farba antyrefleksyjna, na pierwszy rzut oka nie jest duża, a ryzyko smug żadne.
  • Skąd mój sceptycyzm w odniesieniu do farb antyrefleksyjnych, nawet mojej ulubionej i sprawdzonej marki, tj. Tikkurila, oferującej farbę antyrefleksyjną Anti-Reflex white [2], otóż z autopsji; już kilka razy, pomimo moich ostrzeżeń, odbiorcy moich usług wykończenia w Poznaniu zakupywali farby antyrefleksyjne, nie będę wymieniał ich marek, efekt wymalowania sufitu pozostawiał wiele do życzenia, gdy zakupili farby, o których piszę punkt wyżej, różnica na plus była wyraźna. 
  • Farby antyrefleksyjne jako idea, to ogólnie bardzo dobry pomysł, w wielu przypadkach jednak musiałby być dopracowany proces ich produkcji, na ten moment biorąc pod uwagę istnienie innych farb dających głęboki mat, nie mają moim skromnym zdaniem racji bytu, tutaj mam w pamięci, gdy swego czasu niektóre firmy wprowadziły farbę jednokrotnego krycia, co okazało się kompletnym marketingowym niewypałem.  


Pozostając w temacie malowania mieszkania, zapraszam do lektury publikacji na naszej firmowej stronie www, w poradniku remontowym pt. „Gotowe kolory farb czy z mieszalnika?”
https://www.abartremonty.pl/farby-do-wnetrz/gotowe-kolory-farb-czy-z-mieszalnika/

#wojciechgoslinski

Farba antyrefleksyjna – czy zawsze warto ją stosować? 

poniedziałek, 9 października 2017

Jaki jest najlepszy układ mieszkania?


Rozglądając się za nowym mieszkaniem deweloperskim do wykończenia albo z rynku wtórnego do wykonania usługi większego remontu przez najętą firmę, zwracamy uwagę na mnóstwo czynników definiujących określony lokal mieszkalny jako odpowiedni, na pierwszym miejscu chodzi lokalizację, następnie otoczenie i jego jakość estetyczną, stan techniczny budynku i lokalu mieszkalnego i pewnie na końcu zwracamy uwagę na ergonomiczny aspekt układu wnętrz wybranego lokalu.


Tymczasem ten ostatni element będzie rzutował na odczuwanie przestrzeni mieszkalnej jako funkcjonalnej i po prostu dla nas przyjaznej, może niekiedy będzie trzeba zmienić priorytety, cóż z tego, że kupimy mieszkanie w dobrej lokalizacji, znakomicie skomunikowane z centrum Poznania, z doskonałym zapleczem rozmaitych usług, punktów handlowych, itd., jeśli jego układ pozostawi wiele do życzenia?


Na co więc należy zwrócić uwagę rozważając zakup naszych czterech kątów pod kątem ich użyteczności?


  • Istotne jest wyraźne oddzielenie stref; wypoczynkowej, sypialnianej, sanitarnej i przygotowywania oraz spożywania posiłków, w związku z tym, że nasze poznańskie mieszkania w większości nie grzeszą wielkością, deweloperzy łączą strefę wypoczynkową z kuchenną, to połączone pomieszczenie, pełniące dwie funkcje, nie może być zbyt małe, np. jeśli ma mniej niż 25m2, może być problem z czytelną i ergonomiczną aranżacją, należy zagwarantować minimalną wygodę dla poruszania się w strefie kuchennej, strefa ta powinna mieć osobne okno, inny układ spowoduje, że kuchnia może być zbyt ciemna i przez to nieprzytulna, jednak kuchnia, a właściwie aneks kuchenny z osobnym oknem w nowym budownictwie jest niestety coraz większą rzadkością, dlatego nie używa się już nazwy kuchnia, tylko aneks kuchenny, jako faktycznie niepełnowartościowa kuchnia.
  • Układ wspólnego pomieszczenia salon / aneks kuchenny, dobrze jeśli ma taki kształt czy rozmieszczenie okien, aby umożliwił ich wizualne wydzielenie sposobem wykończenia, np. różniącej się podłogi, jedna strefa w drugą powinny przechodzić łagodnie, nie mogą się wzajemnie zakłócać. 
  • Osobno wydzielona kuchnia nie powinna mieć mniej niż 8m2, oczywiście są mniejsze pomieszczenia kuchenne, lecz są to niestety klitki, w których nie ma miejsca aby zasiąść przy stole do obiadu.
  • W nowych lokalach mieszkalnych króluje opcja połączenia salonu z kuchnią, lecz dla pań domu ceniących sobie oddzielną kuchnię, to nie wchodzi w grę, ale wtedy ze względów funkcjonalnych, kuchnia musi sąsiadować z salonem czy jadalnią oraz być jak najdalej od strefy sypialnianej.
  • W opcji zamieszkiwania wielu osób czy też wielodzietnej rodziny, kuchnia wydzielona od salonu, jako strefy wypoczynkowej, jest jedynie zdroworozsądkowym wariantem, tutaj ruch w kuchni naturą rzeczy będzie większy, zasadniczo wg opracowań firm od designu i ergonomii, sens użytkowy posiadania kuchni połączonej bezpośrednio z salonem, to rodzina góra czteroosobowa. 
  • Strefa sypialniana powinna się znajdować na drugim biegunie mieszkania w opozycji do strefy wypoczynkowej, czyli salonu, przecież nie wszyscy domownicy idą spać o tej samej porze, gdy w salonie dzieję się jeszcze życie, w drugiej części domu ktoś chce spać, szczególnie pokój małego dziecka powinien być jak najdalej od salonu.
  • Wejście do łazienki powinno być bliżej strefy sypialnianej, niż pomieszczenia salonu, wtedy wieczorne przyjmowanie gości w salonie, nie będzie sprawiało dyskomfortu pozostałym domownikom nie uczestniczącym w spotkaniu, pragnącym dokonać wieczornych czynności higienicznych w łazience, idealnie, gdy w domu jest druga, mniejsza łazienka, albo choćby dodatkowe wc, dla gości i też domowników, w sytuacji, gdy zajęta jest główna łazienka, jest to jak znalazł.
  • Dobrze, żeby łazienka miała choć niewielkie okno, co niestety jest rzadkością w nowych mieszkaniach do wykończenia i też lokalach w blokach z wielkiej płyty do wykonania generalnego remontu, tymczasem w projektach budynków sprzed ok. stu lat, każda łazienka musiała mieć okno, jakoś wtedy projektanci dawali sobie z tym radę, odrobina naturalnego światła wpadająca nawet do niewielkiej łazienki sprawi, że nie będzie na nas działać klaustrofobicznie, wyda się trochę większa, niż tylko oświetlona sztucznym światłem.
  • Ciąg komunikacyjny, tj. korytarz, dobrze jeśli zajmuje procentowo jak najmniej miejsca w całości lokalu, idealny projekt, to korytarz zbliżony do kwadratu, nie zaś długi i wąski, nie może być zbyt rozległy, no chyba, że w lokalu o powierzchni użytkowej powyżej 75m2, powinien zawierać w swoim układzie miejsce do zamontowania pojemnej szafy wnękowej.
  • Najbardziej ustawne pomieszczenia, jak sypialnia, salon, łazienka, mają kształt zbliżony do kwadratu, wąskie i długie, nie tylko, że wizualnie są nieatrakcyjne, to trudniej będzie je zaaranżować, rozmieszczanie niezbędnych sprzętów wymaga tutaj niezłej wirtuozerii, pomysłowości, jest mnóstwo ograniczeń, a w efekcie po wykonaniu remontu i usługi wykończenia, wnętrze nigdy nie będzie tak funkcjonalne, jak pomieszczenie o formacie zbliżonym do kwadratu.
  • Należyte doświetlenie wszystkich pomieszczeń naturalnym światłem definiuje sferę przestronności wnętrz, idealny układ, biorąc pod uwagę temperaturę naturalnego światła i jej wpływ na sferę wizualną i po części też użytkową, to okna salonu skierowane na południe, południowy/zachód, sypialni na wschód, północ, północny wschód, kuchni zdecydowanie w kierunku północnym, łazienki w dowolnym kierunku, im większe okna, tym lepiej, światło ze swoją plastycznością będzie głównym aktorem aranżacji domu, światło to przestrzeń, nie bójmy się jego nadmiaru, nie tylko sprawi, że wnętrza będą przytulniejsze, również i my poczujemy się o wiele lepiej, zwłaszcza przy deficycie promieni słonecznych zimą, docenimy duże okna.
  • Pomieszczenia źle, czyli nie ergonomicznie powydzielane ścianami działowymi, zawsze można zmodyfikować, podczas przeprowadzanej usługi remontowej przez firmę wykonawczą, każdą ścianę nienośną można usunąć bez jakichkolwiek zezwoleń czy obliczeń statycznych inżyniera projektanta.
  • Im będzie więcej przedzielonych pomieszczeń, tym cały lokal wydawał się będzie na mniejszy, łączenie pomieszczeń powoduje, że lokal mieszkalny wyda się większy, niż jest w rzeczywistości,  domownikom będzie się w nim swobodniej poruszało, przy takiej modyfikacji układu pomieszczeń, zazwyczaj łączy się salon z kuchnią, salon z korytarzem, kuchnię z sąsiednim pomieszczeniem z przeznaczeniem na jadalnię, powiększa się łazienkę kosztem korytarza lub przyległej sypialni, usługa projektanta wnętrz czy firmy remontowej, musi zawierać doradztwo w tejże materii.
  • Jeśli kochasz przestrzeń, zapomnij o nowych lokalach deweloperskich, zainwestuj w mieszkanie w budynku sprzed wieku, po modernizacji będzie nie do poznania, wymurowane ze zdrowej czerwonej cegły, nawet takie do generalnej modernizacji, nie zwykłego wykończenia czy malowania, w którym to projektanci wiedzieli, ile rzeczywiście człowiek potrzebuje przestrzeni, pokoje, to często w porównaniu z nowymi lokalami mieszkalnymi prawdziwe komnaty, wysokie na trzy metry, tutaj naprawdę jest czym oddychać, poza tym takie budynki to budowle w duszą, odrestaurowane, są perełkami architektonicznymi w odniesieniu do bezdusznego i bez polotu nowoczesnego budownictwa, gdzie chęć osiągnięcia profitu przez dewelopera ogranicza inwencję twórczą projektantów, którzy pracują wg wytycznych dewelopera, a nie mówiąc już o budynkach z wielkiej płyty z radosnego, socjalistycznego budowania, tutaj to sfera estetyczna i też technologiczna oraz etos pracy podczas ich budowania, to jak wszyscy wiemy, niestety tragedia, takie lokale zakupione z rynku wtórnego zazwyczaj wymagają totalnego remontowania, choć tu ciekawostka, niekiedy zdarzy się, że układ mieszkania z wielkiej płyty jest o wiele funkcjonalniejszy niż w niejednym nowo wybudowanym lokalu w Poznaniu.   

#wojciechgoslinski

https://www.abartremonty.pl/

Jaki jest najlepszy układ mieszkania?
  

czwartek, 7 września 2017

Jak wykreować ergonomiczną łazienkę?

  Przymierzając się do aranżacji, remontu i usługi wykończenia wnętrza łazienki, wizytówki większości poznańskich mieszkań, naturą rzeczy zważamy na sferę estetyczną i użytkową, jedna i druga jest tak samo istotna, czasami zatrudniamy projektanta, zazwyczaj kupujemy armaturę sprawdzonych firm, z drugiej jednak strony, nawet najlepszy design nie zrekompensuje nieudanego projektu pod względem funkcjonalności, ergonomia szczególnie w tym wnętrzu jest podstawą, aby można było mówić o łazience, że jest w pełni komfortowa.


Funkcjonalne ustawienie wszystkich elementów w łazience może być utrudnione przez podstawowy, nazwijmy to defekt polskich łazienek, otóż w zdecydowanej większości przypadków nie grzeszą one swoją wielkością, skoro i nowe mieszkania deweloperskie też nie są zbyt duże, tak samo jest też z łazienkami.


Jaki zatem przyjąć plan działania, aby udało się wykreować ergonomiczną łazienkę?


  1. Mając dylemat w postaci: co wybrać, brodzik czy wannę, zdecydowanie bardziej ustawny okaże się brodzik, powiedzmy 80 x 80 czy 90 x 90 cm lub prostokątny, nie tyle chodzi o powierzchnię, jaką zajmuje na posadzce w odniesieniu do wanny, tylko o jego kształt, zawsze kształt zbliżony do kwadratu będzie bardziej ustawny, podłużny kształt wanny sprawia, że zazwyczaj w jej linii nic już nie ustawimy, inaczej ma się s prawa z prysznicem, obok niego może stać np. pralka czy szafa od podłogi, nawet do sufitu.
  2. Nie ustawiajmy żadnego ze sprzętów po skosie względem linii ściany, tylko prostopadle/równolegle do niej, tudzież co niektórych zainteresować może opcja stelaża wc montowanego właśnie po skosie, oferowanego przez niektóre firmy z armaturą instalacyjną, tą opcję zdecydowanie odradzam jako detal wykończenia niewielkich wnętrz łazienki.
  3. Najlepiej zagospodarowana przestrzeń gwarantująca wygodne poruszanie się po łazience, to umieszczanie sprzętów typu: kabina prysznicowa, pralka, szafka czy miska sedesowa w narożach pomieszczenia, wtedy zyskujemy więcej miejsca po jego środku.
  4. Jeśli łazienka jest naprawdę mała, ma ok. 3 m2, często zawalidrogą jest pralka, jeśli tylko jest taka możliwość, umieśćmy ją w ciągu zabudowy meblowej w kuchni, dzisiejsze pralki nie są aż tak głośne, nie wiele bardziej hałasują niż zmywarka.
  5. Najwygodniejsza w używaniu pralka nie będzie ani wąska, ani płytka, te wersje zajmują co prawda mniej miejsca we wnętrzu, lecz najlepsza dla gospodyni domu będzie taka o wymiarach 60 x 60 cm, wówczas warto ją wkomponować w zabudowę wnękową, obok pralki idealnie, jeśli będzie brudownik w postaci szuflady z pełnym wysuwem, wtedy taki powiedzmy to kompakt szafkowo - pralkowy, najefektywniej wypełni dostępną przestrzeń, zabudową zajmie się firma wykonująca szafy wnękowe i meble kuchenne na wymiar.
  6. Wygodniejsze wchodzenie do brodzika czy do stanowiska prysznicowego z odpływem liniowym, zapewni tzw. otwarty prysznic, mamy wówczas tylko wydłużoną jedną taflę szyby, stanowiącą grodź prysznica, żadnych otwieranych elementów, jak jest to w standardowej kabinie prysznicowej z otwieranymi lub przesuwanymi drzwiczkami.
  7. Brodzik niski, tj. taki, którego podłoga jest zaledwie jeden centymetr nad płytkami podłogowymi czy też opłytkowana podłoga z odpływem liniowym, jest najwygodniejszą opcją, jednak wysokość przyłącza odpływu do rury kanalizacyjnej determinuje nam możliwość wykonania czegoś takiego, jeśli przyłącze to jest za wysoko, na etapie remontu wykonuje się wówczas podest z zaprawy posadzkarskiej, na tyle wysoki, aby zapewnił grawitacyjny spływ wody z odpływu liniowego.  
  8. Bateria umywalkowa może mieć więcej funkcji, otóż z powodu nie zrozumiałych dla mnie przyzwyczajeń i sugestii projektantów tej armatury, większość wylewek baterii jest usytuowana tak nisko nad umywalką, że nawet ręce trudno się myje, najwygodniejsza wersja, to bateria sztorcowa w kształcie laski/fajki z wysoko usytuowaną wylewką, taką jaką montuje się w kuchni na zlewie, w zasadzie, to każdy model baterii kuchennej może być zamontowany na umywalce łazienkowej, w efekcie wysoko usytuowana wylewka pozwala na zmywanie rąk bez konieczności pochylania się, umycie włosów, wtedy nie trzeba wchodzić pod natrysk, to także wygodne nabranie wody do miski, woda w żadnym razie nie rozpryskuje się, sam to od lat testuję i nie wyobrażam sobie bardziej wygodnej alternatywy.
  9. Na komfort w łazience, czyli też ergonomię, niebagatelny wpływ ma właściwe oświetlenie, najefektywniej doświetli łazienkę kilka punktów świetlnych na suficie, tak aby każdy zakamarek tego wnętrza był skąpany w świetle, zaplanowanie funkcjonalnego oświetlenia należy wykonać przed pracami remontowymi i realizacją usługi pełnego wykończenia łazienki.
  10. Instalując brodzik i kabinę prysznicową, zwróćmy uwagę na ich kształt i wielkość, wpływające na kwestię wygody brania kąpieli, ale też poruszania się po łazience, generalnie wygodniej będzie nam się brało prysznic w prostokątnej czy kwadratowej kabinie, zaś więcej wygody w poruszaniu się po łazience zagwarantuje brodzik i kabina półokrągłe.
  11. Jeśli kabina prysznicowa jest prostokątna, baterię i deszczownicę zawsze instalujmy na krótszym boku ściany stanowiska prysznicowego.
  12. Wybierając stelaż podtynkowy wc, u niektórych firm mamy opcję zakupu stelaża tzw. Slim, będzie on płytszy, jego zabudowa i zatem też miska sedesowa będzie wystawała od ściany o dobre kilka centymetrów mniej, należy to oczywiście zaplanować przed remontem i wykończeniem łazienki.
  13. Grzejnik i jego usytuowanie: miejsce zainstalowania grzejnika to tylko propozycja dewelopera, można go przenieść w dowolne miejsce w łazience, np. nad zabudową stelaża wc, wówczas ten odcinek ściany wykorzystujemy dla dwóch elementów; stelaża wc oraz grzejnika, wygląda to estetycznie, oszczędzamy przestrzeń.
  14. Standardowo w nowym mieszkaniu grzejnik drabinkowy w łazience posiada zawór z głowicą usytuowaną prostopadle względem grzejnika, owa głowica wystaje nad jego linię, można czasami się o nią haczyć, proste rozwiązanie, to zamontowanie zaworu kątowego, usługa prosta i niezbyt kosztowana, wówczas głowica jest w linii grzejnika i nie wystaje ponad jego płaszczyznę.
  15. Już na wejściu do łazienki mówimy o jej ergonomii, deweloperzy w nowych mieszkaniach w Poznaniu do wykończenia przygotowują otwory montażowe pod drzwi o szerokości skrzydła 80 cm, skoro łazienka nie jest duża, funkcjonalniejsze i przy okazji zgrabniej wyglądające będą drzwi o szerokości skrzydła 72 cm, usługa zwężenia otworu drzwiowego o 10 cm nie jest skomplikowana.
  16. Weźmy pod uwagę, że wirtualny projekt łazienki, jak to się mówi przyjmie wszystko, projektanci wnętrz niestety nie są geniuszami, też popełniają kardynalne błędy, to głównie teoretycy, nie praktycy jak wykonawca, tj. firma remontowa, ja podpowiadam klientom moich usług w Poznaniu, że jeśli mają jakiekolwiek wątpliwości co do ergonomicznego rozmieszczenia detali wyposażenia w łazience, warto podejść do tematu empirycznie, wykonać np. z kartonu kontury poszczególnych sprzętów, albo choć pozaznaczać ich kontury na podłodze i ścianach taśmą malarską, wtedy dopiero będą mieli kompletne odniesienie, czy wszystko na pewno gra.
  17. Wybierając mieszkanie do wykończenia lub generalnego remontu, bezwzględnie zwracajmy uwagę na kształt łazienki, zawsze pomieszczenie najbardziej zbliżone do kwadratu będzie lepiej ustawne, odwrotnie będzie z wydłużonym, wąskim pomieszczeniem, im mniej zakamarków też lepiej, idealnie, jeśli ma tylko cztery narożniki, bez żadnych wnęk, utrudniających ergonomiczne zagospodarowanie przestrzeni.

Przeczytaj również publikację: „Rozwiązania wpływające na komfort w łazience.”
http://www.abartremonty.pl/lazienka/rozwiazania-wplywajace-na-komfort-w-lazience/

#wojciechgoslinski

Jak wykreować ergonomiczną łazienkę?













 





poniedziałek, 14 sierpnia 2017

Kwestia wielkości drzwi wewnętrznych w nowym mieszkaniu.


Odebraliśmy nasze wymarzone gniazdko, świeżo wybudowane, czeka nas jego pełne wykończenie, nie żaden kapitalny remont, jak się często zdarza, gdybyśmy zdecydowali się na mieszkanie z rynku wtórnego, wydaje się zatem rzeczą prostszą i mniej absorbującą doprowadzić nowy lokal do użytkowania i to w taki sposób, aby był możliwie elegancki, przy tym jak najbardziej funkcjonalny.


Sfera funkcjonalności właśnie, powinna być tym elementem aranżacji mieszkania, który bezwzględnie powinien być przez nas uwzględniony i jeśli już skorzystaliśmy z usługi projektanta wnętrz, naturą rzeczy opracowanie przez niego przygotowane musi poruszać sprawę ergonomii.
Zważyć jednak trzeba, że ograniczeniem dla działalności projektanta jest układ pomieszczeń, elementem w sporej mierze definiującym czy lokal mieszkalny jest dobrze zaprojektowany przez firmę architektoniczną pracującą dla dewelopera to drzwi wewnętrzne, chodzi nie tylko o ich funkcjonalne umieszczenie na ścianach dzielących pomieszczenia, ale też o ich wielkość.
Standardowo w nowych lokalach mieszkalnych przygotowane są otwory drzwiowe o szerokości ok. 88-90 cm pod montaż drzwi „osiemdziesiątek”, tj. o szerokości skrzydła drzwi wynoszącej 82 cm, to, że pod takiej szerokości drzwi zostały przygotowane otwory, wcale nie oznacza, że to jedynie funkcjonalny wariant, otóż w bardzo wielu przedsięwzięciach remontu i pełnego wykończenia wnętrz, zwęża się owe otwory o 10 cm dla zamontowania drzwi „siedemdziesiątek”, jaka z tego korzyść i dlaczego na tą opcję decydują się odbiorcy usługi?



  1. Podstawowa kwestia to proporcje, otóż niestety coraz więcej mieszkań nie grzeszy wielkością, statystycznie rzec biorąc, pomimo oczywistego bogacenia się społeczeństwa, kupujemy w Poznaniu coraz mniejsze lokale mieszkalne, pomieszczenia zatem też nie są zbyt obszerne, duże skrzydło drzwi do małego pomieszczenia działa in minus w dwójnasób, zajmuje więcej miejsca podczas otwierania, zaś pod względem wizualnym sprawa ma się następująco; duże drzwi na tle małego pokoju lub korytarza powodują wrażenie dodatkowego jego pomniejszenia, to nie bagatela, zachowanie właściwych proporcji elementów wykończenia oraz wyposażenia jest kluczowe dla wykreowania spójnej stylistycznie aranżacji, która będzie przyjazna dla domowników.
  2. Często się zdarza, że na zlecenie firmy deweloperskiej architekt opracowujący układ pomieszczeń popełnił ewidentną gafę, do jednego z wnętrz zaprojektował drzwi osiemdziesiątki w zbyt wąskiej przestrzeni pomiędzy ścianami poprzecznymi, w efekcie jeśli zainstaluje się drzwi osiemdziesiątki, oczywiście zmieszczą się one, tyle, że jedna albo i dwie opaski ościeżnicy regulowanej muszą zostać przycięte, gdyż zachodzą na ścianę poprzeczną, wygląda to wtedy, delikatnie mówiąc, dość nieestetycznie, rozwiązaniem jest na etapie prac remontowych, domurowanie węgarka 10 cm albo po obu stronach otworu drzwiowego dwóch węgarków po 5cm, na koniec usługi remontowej i wykończenia zamontowanie drzwi siedemdziesiątek, wtedy wszystko się zmieści, nic nie będzie trzeba docinać, drzwi nie będą wyglądały jak wciśnięte na siłę w zbyt małą przestrzeń.
  3. Zamontowanie drzwi siedemdziesiątek często powoduje, że np. w łazience czy też sypialni możemy zainstalować sprzęt ulubionej firmy, którego nie moglibyśmy zamontować w opcji drzwi osiemdziesiątek, dotyczy to np. brodzika, większej wanny, upatrzonego mebla do sypialni, to niby tylko 10 cm, tak niewiele, a może robić sporą różnicę w mieszkaniu, które ma ograniczenia w swojej przestrzeni.
  4. Skrzydło drzwi 72x205 cm ma korzystniejsze, wizualne proporcje niż skrzydło 82x205, to nie niuans, a fakt, węższe drzwi wyglądają po prostu zgrabniej i lżej, nie tak ociężale jak drzwi osiemdziesiątki, jak je często określają odbiorcy moich usług w Poznaniu, właśnie ci, którzy zdecydowali się na opcję drzwi siedemdziesiątek.
  5. Drzwi siedemdziesiątki są w pełni funkcjonalne, z wyjątkiem sytuacji, gdy w domu porusza się osoba na wózku inwalidzkim, wszelkie meble, sprzęty, no może prócz fortepianu, spokojnie zmieszczą się w tych drzwiach podczas ich przenoszenia.
  6. Przez to, że promień otwarcia drzwi siedemdziesiątek zajmuje mniej miejsca, poruszanie się po niewielkim korytarzu będzie wygodniejsze i sprawniejsze, ogólnie też przemieszczanie się z pomieszczenia do pomieszczenia.
  7. Drzwi siedemdziesiątki w niedużym poznańskim lokalu przyczynią się do odczuwania go jako bardziej przytulne, kameralne i proporcjonalne, większe drzwi pasują raczej do dużych pomieszczeń, takich choćby w budownictwie sprzed stu i więcej lat, gdzie mamy 20-to metrowe i większe pokoje.
  8. Często podczas remontu i wykończenia wnętrz nowych mieszkań inwestorzy zamierzają zmniejszyć drzwi tylko do łazienki, lecz z estetycznego punktu widzenia najzgrabniej wyglądają drzwi o jednakowej wielkości do wszystkich pomieszczeń, więc jeśli zmniejszać, to raczej już wszystkie.
  9. Nie ma pewnie żadnej firmy wytwarzającej drzwi wewnętrzne, która nie miałaby w swojej ofercie drzwi siedemdziesiątek, są dziś zbyt popularne, szczególnie w aranżacji niedużego lokalu powinny zostać opcjonalnie zaproponowane przez projektanta wnętrz, oczywiście jeśli to profesjonalna usługa.


http://www.abartremonty.pl/

Wojciech Gośliński

Kwestia wielkości drzwi wewnętrznych w nowym mieszkaniu.
    

czwartek, 13 lipca 2017

Mieszanie stylów wykończenia - sfera dekoracyjna.


  Ten trend jest dziś wyraźnie widoczny w aranżacji wnętrz, jest w ofercie wielu firm designerskich, ich kompleksowej usługi, może mniej lubiany przez niektóre firmy remontowe, z uwagi że wykonawstwo jest trochę bardziej absorbujące, daje jednak większe możliwości aranżacyjne, pozwala na kreowanie czegoś wyjątkowego i bardzo osobistego.


Połączenie w jednym pomieszczeniu detali wystroju lub sprzętów z dwóch różniących się stylów wymaga nie tylko wyczucia estetycznego, ale też pewnego rodzaju odwagi, gdyż oznacza po części odstąpienie od sztampowych rozwiązań we wnętrzarstwie, przeciwstawienie się bezpiecznemu dla większości z nas konformizmowi, w efekcie tworzenie bardzo nobliwej i przyjaznej przestrzeni mieszkalnej.
Przełamanie królującego minimalizmu, prostych form, nowoczesnych i często bezdusznych aranżacji dokonać się może właśnie za sprawą retrospekcji w aranżacji mieszkań, wprowadzenia do nowoczesnej przestrzeni choćby tylko kilku nieznaczących elementów retro, powiedzmy z renesansu, baroku czy też detali wykończenia charakterystycznych dla bardzo dekoracyjnego stylu glamour, nasz salon nabierze wówczas wyjątkowego klimatu.


Detal wystroju czy użytkowy, jak jest to współcześnie, głównie posiada design pod kątem jego ergonomii i użyteczności, z minimalnym wkładem w sferę pierwiastka artystycznego, jakkolwiek detale dekoracyjne i też sprzęty mogą być wytwarzane tak, aby zawierały w sobie ten właśnie pierwiastek, jak było to niegdyś, podziwiamy wtedy kunszt rzemieślnika, poniekąd artysty, który włożył duszę w stworzenie mebla, ramy obrazu, wazonu czy czego tam jeszcze, wszystko po to, aby przedmiot cieszył oko użytkownika, przy okazji wywołał reakcję emocjonalną i może intelektualną, dokładnie jak czyni to dzieło sztuki.
Mogą to być faktycznie tylko niewielkie dodatki, drobiazgi, na pierwszy rzut oka logicznie kłócące się z wystrojem wnętrza, lecz celowo i z rozmysłem zastosowane mogą sprawić cuda, dekoracyjność i kunszt wykonania elementów zdobniczych lub wyposażenia może być tym, czego brakuje w naszych remontowanych czterech kątach, współczesne wzornictwo przemysłowe, w budownictwie i wnętrzarstwie utraciło stronę dekoracyjną, uważa się ją za niepotrzebną, a wynika to ze współczesnej potrzeby wytwarzania detali wyposażenia mieszkań z jak największym zyskiem i jak najtaniej, element sprawiania wizualnej przyjemności konsumentom zszedł na dalszy plan, dlatego designerzy i projektanci mają za zadanie uświadamiać odbiorcom ich usługi inwestującym w wykończenie swoich poznańskich mieszkań, że design i unikatowość formy mają bezapelacyjnie ogromne znaczenie.

Przedmioty z duszą, oto ich prawdziwa kwintesencja, stolik kawowy wykonany z litego drewna, którego linie są gięte, posiada wiele elementów ornamentowanych, może i złoconych, lampa z wysublimowanym, dekoracyjnym abażurem, listwy sztukateryjne przy suficie, sofa w stylu Ludwig 16, tapeta retro oraz mnóstwo innych detali wyposażenia zastosowanych jako dodatki przełamujące surowość i prostotę nowoczesnego wzornictwa, mogą znakomicie wzbogacić każde pomieszczenie, o dziwo tworząc bardzo spójną aranżację, a tak pół żartem, pół serio, może to zgodnie z teorią, że przeciwieństwa się przyciągają.
W aranżacji wnętrz mieszanie stylów będzie tego dowodem, umieszczanie w nowocześnie zaaranżowanych lokalach mieszkalnych detali wyposażenia i wystroju nawiązujących do minionych epok jest coraz popularniejsze, cieszy nasze oczy ich sfera zdobnicza, podziwiamy ile wkładu manualnej pracy, jako urzeczywistnienie zamierzeń artystycznych i inwencji twórczej zostało w nie włożonych, ale nawet produkowane przemysłowo, czyli tańsze w zakupie tego typu sprzęty, jako pewnego rodzaju imitacje, oddają ducha przedmiotów użytkowych w sferze dekoracyjności.

Dziś remont i usługa wykończenia lokalu mieszkalnego lub domu w Poznaniu z zasady kończy się na realizacji klasycznego, nowoczesnego i minimalistycznego wystroju, szkoda, bo możliwości aranżacyjne, jakie dają detale iście dekoracyjne, specjalnie zdobione, wzornictwem nawiązujące do minionych epok są ogromne, dla niektórych są pewnie kiczowate, zaś ci, którzy się w nich zakochają, to bez pamięci.
Co bardziej wzbudza w nas podziw, współczesne krzesło o prostej formie wzorniczej, czy mebel, jako ręczna robota, którego wytworzenie angażowało do reszty rzemieślnika, czy obecne nowoczesne wzornictwo jest tym, czego człowiek faktycznie potrzebuje, doszedł tutaj do punktu doskonałości, czy designerzy wnętrz i rzemieślnicy z minionych epok, którym przyświecały zgoła inne wartości czynili to niepotrzebnie, no raczej nie, wątpliwa sprawa, aby współczesny mebel zachwycił swoją estetyką i wyszukaniem wykonania naszych potomków, tymczasem nie możemy tego powiedzieć o przedmiotach sprzed stu i więcej lat.
Lecz łączenie stylów wykończenia powinno się opierać na przemyślanych działaniach, tutaj harmonia poprzez kontrast stylistyczny jest trudniejsza do uzyskania niż podczas działań w obrębie jednego, wybranego stylu, jeśli nie wiemy jak to ugryźć, a chcielibyśmy wprowadzić do wnętrz naszego domu taką innowację stylistyczną, do dyspozycji jest bez liku propozycji tego typu aranżacji w sieci, wystarczy trochę poszperać i wszystko się wyjaśni, albo nas to zafascynuje albo nie, działa to na zasadzie pierwszego wrażenia, to jak miłość od pierwszego wejrzenia.
Jeśli melanż stylistyczny nas nie zafrapuje, lepiej sobie odpuśćmy dalsze poszukiwania i pozostańmy przy stereotypowych rozwiązaniach podczas remontu i usługi urządzania naszego poznańskiego mieszkania, każdy ma to co lubi, podążanie za trendami i modami powinno być zdroworozsądkowe, nie wprowadzajmy do naszej przestrzeni mieszkalnej takich elementów, które tylko są modne, czy też dlatego, bo tak zasugerował projektant lub firma wykonawcza, najważniejszym czynnikiem decydującym o tym co wybrać, powinny być głównie nasze preferencje, tylko wtedy wykreujemy prawdziwie przyjazną przestrzeń, sugestia w tej publikacji mieszania stylów i otaczania się tzw. przedmiotami z duszą, to tylko propozycja do rozważenia.
   
Wojciech Gośliński

http://www.abartremonty.pl/

Mieszanie stylów wykończenia - sfera dekoracyjna.

                     

poniedziałek, 12 czerwca 2017

Wanna czy prysznic – co wybrać?


    Remonty łazienek i usługi ich wykończenia zazwyczaj są wisienką na torcie przedsięwzięcia urządzania domu pod klucz w Poznaniu, właśnie w tym pomieszczeniu często jesteśmy zmuszeni wybierać spośród różniących się opcji wyposażenia, jeśli w mieszkaniu łazienka do dużych nie należy i u domowników zdania są podzielone co umieścić w tym wnętrzu, zazwyczaj wymagającym przemyślanych działań aranżacyjnych, prysznic czy też wannę, pojawia się problem, gdyż obydwu urządzeń nie upakujemy do łazienki o metrażu 4-5 m2, należy wówczas rozważyć za i przeciw każdego z tych urządzeń, dążąc do kompromisu wśród domowników.


Pragmatyczne podejście do tematu oznacza wypracowanie jednej, spójnej koncepcji zważając na wiele aspektów; wygodę, ergonomię, zdrowie, estetykę, higienę czy ekonomię.
Obecnie podczas remontów i wykończenia wnętrz poznańskich mieszkań bezapelacyjnie prym w łazience wiedzie brodzik z kabiną, jest to podyktowane ograniczoną przestrzenią łazienek, zarówno w wielkiej płycie, ale też niestety w nowym budownictwie fundowanym nam przez firmy deweloperskie.


Kabina prysznicowa ma ogromną przewagę nad wanną, po pierwsze nie zagraca tak łazienki, gdyż zajmuje mniej miejsca, kąpiel jest o wiele bardziej higieniczna, ciało spłukiwane jest błyskawicznie z mydlin i drobnoustrojów usuwanych z ciała, to też bez wątpienia o wiele większa ekonomika, wody w prysznicu zużywa się średnio 3-4 razy mniej, niż podczas brania kąpieli w standardowej wannie, owalne i asymetryczne potrzebują jeszcze więcej wody, jest to niezmiernie istotne w domach jednorodzinnych z szambem, ponadto w wieloosobowej rodzinie, gdy jest jedna łazienka, branie kąpieli w wannie zdecydowanie wydłuża kolejkę do dokonania zabiegów higienicznych wśród domowników, gdyż kąpiel w wannie nie będzie trwała tylko 15-20 minut.
Ale wanna ma inne walory, jeśli nie przejmujemy się o ekonomię, mamy dość sporą łazienkę, a najlepiej dwie w wieloosobowej rodzinie albo jeśli mieszkamy sami, przed wylegiwaniem się w wannie wstępnie weźmiemy prysznic aby mieć higieniczne czyste ciało, bo przecież nikt nie chciałby leżeć w brudnej, zamydlonej wodzie, relaks w ciepłej wodzie, a może i w wannie z hydromasażem, to naprawdę bajka, totalne odprężenie ciała, ale przez to i umysłu, bodźce przyjemności bez wątpienia oddziałują na nasze psyche, ponadto niektóre firmy mają w swojej ofercie wanny, w której możemy poddać się koloroterapii, a to za sprawą podświetlania wody różnymi barwami światła.
Jeśli nastrojowa kąpiel przy świecach to oczywiście tylko w wannie, która jest nota bene synonimem luksusu, zwłaszcza owalna, półokrągła czy wolnostojąca w co większym wnętrzu komfortowej łazienki, na kąpiel w wannie musimy zaplanować więcej czasu niż w prysznicu, tutaj to nie tyle zabieg higieniczny, co relaksujący, to cały rytuał poniekąd wpisujący się w usługi SPA, gabinety odnowy biologicznej, jeśli zanurzymy nasze ciało w błogo ciepłej wodzie, to nie na piętnaście czy dwadzieścia minut.
Długa kąpiel w wannie może być wspaniałą odskocznią od codziennej rutyny, zabiegania, to wyłączenie się naszego ciała i umysłu z biegu wydarzeń, zapominamy o telefonie komórkowym, obowiązkach, na pewien czas nie istniejemy dla świata, to świat ze swoim bogactwem doznań istnieje dla nas.
Małe dzieci uwielbiają harce w wannie, oczywiście pod kontrolą rodziców, firmy z wyposażeniem łazienek oferują tutaj różne detale poprawiające aspekt bezpieczeństwa podczas brania kąpieli, aby jednak przyjemność była w zgodzie z higieną, wannę należy regularnie myć detergentami, musimy zważyć, że zajmie to wyraźnie więcej czasu niż zmywanie brodzika, gdyż mamy do wymycia 2-3 razy większą powierzchnię wykonaną zazwyczaj z akrylu.
Instalowanie wanny ma tylko wtedy sens, jeśli pomieścimy w łazience na tyle dużą, aby się w niej swobodnie zmieścić, nierozsądnym byłoby dla użytkownika o wzroście 180 cm kupować wannę o długości 160 cm, wanna ma zapewnić komfort podczas brania kąpieli, za mała raczej by go nie zagwarantowała.
Jednak uwaga; ze statystycznego punktu widzenia zdecydowanie więcej wypadków w łazience zachodzi gdy jest w niej wanna, nie brodzik, należy po prostu zachować tu większą ostrożność. Wanna bądź co bądź nie jest zalecana dla osób w podeszłym wieku, z dolegliwościami układu ruchu, tutaj kabina prysznicowa, w której można zainstalować rozkładane krzesełko, można do niej bez przeszkód wchodzić, będzie jedyną rozsądną alternatywą.
Przed wanną ostrzegają ortopedzi, dla osób cierpiących na schorzenia kręgosłupa na odcinku lędźwiowym nie jest zalecana, nie tyle chodzi o trudniejsze wchodzenie i wychodzenie z wanny, ile sposób brania kąpieli, podczas leżenia i opierania się plecami o ścianę wanny, co jest przecież częste, kręgosłup jest mocno wygięty nie w tym kierunku, który jest dla niego zdrowy, jedynym właściwym siedzeniem w wannie jest takie, gdy nogi i tułów tworzą kąt prosty, bądź bardzo zbliżony do niego.

Reasumując, zdrowszym rozwiązaniem dla naszego ciała na pewno będzie kabina prysznicowa, poza ograniczoną przestrzenią większości naszych polskich łazienek i kwestii ekonomicznej, aspekt funkcjonalny i zdrowotny jest czynnikiem powodującym, że przynajmniej 80% łazienek w remontowanych mieszkaniach posiada prysznic, nie wannę, to też bez mała działanie proekologiczne, zużywanie mniejszej ilości wody wiąże się z wydatkowaniem mniejszej ilości energii na późniejsze jej uzdatnianie, zatem zadeklarowani zwolennicy eko aranżacji raczej i tak nie mają innej alternatywy niż brodzik, gdyż kłóciłoby się to z ich światopoglądem, eko mieszkanie to nie tylko takie czy inne rozwiązania w wykończeniu bazujące na naturalnych produktach, energooszczędnych żarówkach i urządzeniach, to także cała eko filozofia.

Nasze poznańskie mieszkania mają łazienki przeciętnie o wielkości 4 – 5 m2, ich aranżacja bazująca na zainstalowaniu prysznica podczas kompleksowej usługi remontu i wykończenia tego wnętrza w efekcie daje nam odczucie większej przestronności niż w wariancie z wanną, która może zająć i 30% powierzchni łazienki, a to już sporo, kabina prysznicowa zainstalowana na brodziku o niskiej krawędzi albo na opłytkowanej podłodze z odpływem liniowym wizualnie w niewielkim stopniu zagraca nawet niewielką łazienkę, poza tym jest to praktyczniejsze rozwiązanie, otóż brodzik i kabinę prysznicową można wymienić nie dokonując generalnej renowacji łazienki, z obudowaną i opłytkowaną wanną raczej się to nie uda.
Zważyć też trzeba, że projekt i nawet wizualizacja 3D z różnych perspektyw nie odda nam rzeczywistości i odczucia przestrzeni, zdarza się, że po zaakceptowaniu przez odbiorcę usługi projektu łazienki z wanną, po realizacji następuje konsternacja, nagle okazuje się, że łazienka z wanną elegancko prezentowała się na wizualizacjach, wnętrze nie wydawało się zagracone, a tu po wykonaniu łazienki nie za dużo pozostało miejsca do poruszania się, tutaj istotna uwaga, firma designerska, projektant, nie zawsze biorą pod uwagę ergonomię, to często teoretycy, głównie skupiają się na designie, takie akurat podejście nie jest profesjonalne i jest niedorzeczne, ale niestety sam jestem niekiedy świadkiem takich niesatysfakcjonujących inwestora realizacji.

Łazienka ze względu na relatywnie największy koszt prac remontowych i usługi wykończenia w przeliczeniu na m2 spośród wszystkich pomieszczeń domu, jej zazwyczaj ograniczona przestrzeń, co jest zmorą dla projektanta, szczególnie wymaga wyjątkowo przemyślanych działań aranżacyjnych, zanim zdecydujemy się na wannę czy też prysznic, rozważmy wszelkie za i przeciw obu rozwiązań, inspirujmy się rozmaitymi wizualizacjami łazienek, jednak pamiętajmy, że to pomieszczenie przede wszystkim ma nam jak najlepiej służyć, aby się czasem potem nie okazało, że „ładna miska jeść nie daje”.

Wojciech Gośliński

http://www.abartremonty.pl/

Wanna czy prysznic – co wybrać?

 

 

 

wtorek, 16 maja 2017

Ciepłe wnętrza - jak je wykreować?


    Aranżacja nowego mieszkania w Poznaniu często absorbuje jego właściciela na tyle mocno, że chcąc oszczędzić czas, próbuje pójść niejako na skróty, pewne elementy wykończenia i wystroju wnętrz wybierając bez większego zastanowienia, niemalże przypadkowo, wówczas w efekcie końcowym może się okazać, że przestrzeń mieszkalna wydaje się nie tyle sztampowa, ile po prostu nie zbyt miła i mało ciepła.
Mówiąc o ciepłych pomieszczeniach ma się na myśli całą sferę wystroju i urządzenia, tutaj każdy z elementów aranżacji i wyposażenia będzie rzutował na odczuwanie wnętrza jako przytulne i ciepłe, a zaliczyć do nich należy nie tylko barwy, ale też teksturę, światło, detale zdobnicze, sprzęty.


Kolory.


To one ze względu na największą powierzchnię na ścianach, definiować mogą charakter i temperaturę pomieszczenia, przez wielu znawców designu uznawane są za pierwszoplanowych aktorów aranżacji, barwy rzeczywiście, z powodu różniących je długości fal elektromagnetycznych, postrzegane są poprzez narząd wzroku jako ciepłe i zimne, tutaj dodatkowym czynnikiem wpływającym na temperaturę danego koloru jest natężenie barwy, jej intensywność.
Bardzo dziś popularne podczas remontów i usługi wykończenia wnętrz biel czy błękit należą do zimnych barw, aby pomieszczenie wydawało się cieplejsze, nie trzeba z nich rezygnować, wystarczy wprowadzić kilka cieplejszych akcentów tak kolorystycznie, jak co do tekstury, wtedy przełamią one zimne barwy, można także ocieplić biel przełamując farbę w kierunku écru, delikatnego kremowego, momentalnie ściany staną się cieplejsze.
Do ciepłych odcieni zaliczyć można beże, oranże, żółcienie, brązy czy bardzo dziś na topie czyste szarości, ale z założeniem, że będą to jasne pastele, ciepła barwa, lecz w intensywnym wydaniu, nie za bardzo będzie sprzyjała budowaniu przytulnego, ciepłego pomieszczenia, wyraziste i mocne kolory, pomimo, że jednak ciepłe, powinno się stosować wyłącznie jako dodatki, nie zaś jako całą ścianę wymalowaną w takiej barwie, np. mocnego pomarańczowego czy czerwonego, niewątpliwie coś takiego może rozdrażniać domowników i czar ciepłej aranżacji pryśnie.
Unikać należy zbyt mocno kontrastujących zestawień kolorystycznych, najlepiej jest opierać się na jednym, góra dwóch kolorach dominujących, jako bazie i dostosowywać do nich pozostałe barwy na zasadzie przejść tonalnych, wyjdzie wówczas spokojna, ciepła aranżacja.
Odpowiednio wybranymi kolorami wykreujemy pożądaną, przytulną i ciepłą przestrzeń, to w jak bezpośredni sposób wpływają one na nasze samopoczucie znane jest od starożytności, koloroterapia  ma mnóstwo opracowań naukowych, mówi o oddziaływaniu barw na całą sferę psychosomatyczną człowieka, zatem na psychikę jak i rozmaite procesy fizjologiczne organizmu ludzkiego.

Tekstura.


Ten element w ogromnym stopniu wpływa od odbiór wnętrza, dostępne w marketach budowlanych i remontowych farby mają wykończenie matowe lub półmatowe, ponadto wiele firm wytwarzających farby oferują je w kilku stopniach matu, dotyczy to zwykle usługi mieszalni komputerowej.
To czy pomalowana ściana będzie w głębokim macie czy w półmacie, ma spore znaczenie dla postrzegania pomieszczenia, półmatowe, lekko lśniące powierzchnie ścian naturalnie dodają pokojowi dynamizmu i ekspresji, ożywiają dodatkowo pomieszczenie, lecz w świetle słonecznym na ścianie pomalowanej półmatową farbą pojawiają się refleksy świetlne, kłóci się to trochę z budowaniem przytulnego i ciepłego pomieszczenia, tutaj najodpowiedniejsza będzie powierzchnia matowa ściany, która równomiernie rozproszy padające na nią promienie słoneczne, wyda się bardziej „miękka” i przyjazna, milsza dla oka.
Co ciekawe, specjaliści od projektowania zdrowych i przyjaznych przestrzeni mieszkania np. do pokoju małego dziecka zalecają wyłącznie farbę o wykończeniu matowym, wszelkie połyskujące powierzchnie mogłyby rozdrażniać małe dziecko.
Ogólnie rozmaite detale aranżacji mające połysk, mogą in minus wpływać na odczuwanie ciepłego pomieszczenia, stosuje się je zatem jako dodatki, niewielkie powierzchniowo, ale nawet matowa ściana z uwagi na swoją gładkość, może wydać się mało przytulna, częstym zabiegiem podczas remontu mieszkania jest wprowadzenie głębszej tekstury przełamującej monolityczną gładkość ścian, na jednej, wybranej i wyeksponowanej ścianie salonu czy sypialni, bardzo popularna jest w takim wypadku cegiełka, biała lub kolorowana, ale do rozważenia też rozmaite tynki strukturalne, głęboko fakturowane płytki ceramiczne, beton architektoniczny, etc.
Usługa projektanta polega na takim umiejętnym skomponowaniu określonych faktur, aby każda z nich nabrała waloru zdobniczego, wzbogacającego i ocieplającego przestrzeń mieszkalną, idea jest taka, aby różne faktury podkreślały jedna drugą, z drugiej strony w sieci istnieje mnóstwo inspirujących porad, wizualizacji konkretnych wnętrz, że i bez zamówienia usługi u firmy projektowej, tylko z trochę większym własnym zaangażowaniem, może z posiłkowaniem się doradztwem w tej materii u potencjalnego wykonawcy, można sobie spokojnie poradzić, oszczędzając przy tym nie mało środków w budżecie remontowym.

Minimalistycznie nie musi być zimno.


Ten coraz bardziej popularny z uwagi na funkcjonalizm i elegancję styl wystroju często zahacza o aranżację dość surową, bardzo ubogą w detale zdobnicze i bibeloty, ale i tutaj za sprawą właściwych dodatków nie zaburzających tego typu aranżacji, uzyskamy cieplejszą przestrzeń, ustawmy więc zieloną roślinę doniczkową, połóżmy na kanapie kilka kolorowych poduch, na podłodze dywan, na stole serwetkę o głębokim splocie, pomyślmy o jakimś lekko chropowatym, strukturalnym elemencie aranżacji na ścianie, postawmy ciekawą lampę z intrygującym abażurem i sprawa może być załatwiona.

Ciepło wizualne i rzeczywiste.


Chodzi o kominek, o ile w domach jednorodzinnych nie ma z reguły problemu technicznego zainstalować kominek opalany drewnem, o tyle w mieszkaniach w blokach czy kamienicach nie jest to możliwe, jednak wspaniałą alternatywą jest wówczas biokominek, oferowany przez rozmaite firmy w najróżniejszych opcjach wzorniczych, pasujących praktycznie do każdego stylu wykończenia.
Co prawda nie ogrzeje on pomieszczeń tak jak tradycyjny kominek, ma za zadanie kreować przytulną i ciepłą przestrzeń, i to udaje mu się znakomicie, jest możliwy do zainstalowania w każdym mieszkaniu, gdyż nie wymaga nawiewu czy odprowadzania spalin, usługa montażu jest bardzo prosta, jest bezpiecznym urządzeniem w tym samym stopniu co choćby telewizor, bardzo często montowany na etapie aranżacji nowych lokali mieszkalnych, może być skomponowany w jednej zabudowie dekoracyjnej z telewizorem, dla dodatkowego ocieplenia pomieszczenia warto obok biokominka wyznaczyć niewielkie miejsce dla ułożenia kilkunastu szczap prawdziwego drewna.
W tym temacie zapraszam do lektury publikacji na stronie abartremonty.pl, wizytówce naszej poznańskiej firmy remontowej pt. „Biokominek w salonie, dlaczego nie?”
http://www.abartremonty.pl/pokoj-dzienny-salon/biokominek-w-salonie-dlaczego-nie/

Wojciech Gośliński

Ciepłe wnętrza - jak je wykreować?


     

sobota, 15 kwietnia 2017

Meble kuchenne na wymiar czy gotowe - co lepsze?


    Remontując i urządzając kuchnię najważniejszym składnikiem w tym wnętrzu będzie zabudowa meblowa, dobrze zaprojektowana czyni kuchnię funkcjonalną i elegancką, zabudowanie kuchni meblami oznacza wybór pomiędzy dwoma wariantami, meblami pod wymiar albo gotowymi.
Jaka opcja będzie lepsza?


Gotowce.


Biorąc pod uwagę koszta wykończenia wnętrz poznańskich mieszkań, materiały, wyposażenie i usługi, naturalnie szukamy oszczędności, co jest racjonalne, zakup gotowych mebli produkowanych w tysiącach sztuk jest tu pokusą, czy jednak oszczędność ta nie okaże się pozorną?
Gotowe meble modułowe z reguły bazują na określonych i niezmiennych wymiarach korpusów szafek, będą to szafki o szerokościach np. 30, 45, 60, 80 czy 90 cm, zaprojektowanie mebli w dostępnej przestrzeni pomieszczenia kuchennego opierać się będzie na wkomponowaniu oferowanych przez producenta wymiarów szafek, tak, aby możliwie najefektywniej wykorzystać dostępną przestrzeń kuchni.
Wykorzystanie w stu procentach dostępnej przestrzeni nie udaje się prawie nigdy, musiałby być to prawdziwy traf, aby wielokrotność oferowanych szerokości szafek była sumą szerokości ścian, które chcemy zabudować, ograniczeń jednak jest o wiele więcej, do wyboru jest konkretna, stała, nie za duża ilość koloru i desenia okładziny płyty meblowej, dotyczy to korpusu, frontów czy blatów, trudno też domówić coś, co nie stanowi oferty danego producenta, np. drewnianego czy kamiennego blatu.
Sieć dystrybucyjna z reguły nie ma własnych ekip monterskich, są to firmy zewnętrzne, które dostają zlecenie montażu, w sytuacji reklamacji zdarza się, że kłopotliwe jest stwierdzenie kto odpowiada za błąd, ekipa monterska czy też producent mebli, co przedłuża proces reklamacyjny, a zdarzają się sytuacje, gdy najęta firma monterska niby zna się na rzeczy, ale po prostu brakuje im elementarnej kultury pracy, co wpływa na jakość montażu, a wiem to z autopsji, gdyż osobiście coś takiego przeżyłem, zamawiając meble kuchenne w znanej, dużej polskiej sieci produkującej meble, która to nie współpracowała z dobrą ekipą monterską, cóż, raczej kompletnymi fajtłapami, poprawek miałem mnóstwo, a kilka rzeczy sam musiałem zamontować, np. zlew, który był montowany jakby na wyścigi, wszystkie krawędzie osmalone silikonem, masakra, uchwyty w szufladach zamontowali nie patrząc na projekt, po jednym, a miały być po dwa, uszkodzili jeden z uchwytów nawet o tym nie mówiąc, co jest nieuczciwe.
To nie był odosobniony wypadek, od moich klientów poddających wykończeniu swoje mieszkanie lub wnętrza domu nie raz słyszałem podobne uwagi, gdy właśnie korzystali z sieciówek.
Są też ograniczenia techniczne, np. jedna ze znanych sieci przewiduje taki montaż mebli, w którym to brak jest przestrzeni za szafkami stojącymi dla natynkowej instalacji hydraulicznej, w sytuacji, gdy zabudowana meblami ściana jest ścianą nośną, absolutnie nie powinno się chować w taką ścianę rur odpływowych o przekroju 50 mm, odbiorca usługi, który tego nie przewidział, a też sprzedawca mebli nie raczył na ten bardzo znaczący fakt zwrócić uwagi, zmuszony jest do zamówienia u stolarza wykonującego meble pod wymiar zamontowanie blatu w taki sposób, aby można było szafki odsunąć od ściany, albo opcjonalnie zlecić firmie remontowej od wykończenia mieszkań schowanie instalacji pod tynk, w opcji, jeśli będą możliwości techniczne.

Meble pod wymiar.


Jak się ma sprawa z zamówieniem mebli pod wymiar, w zasadzie o wszystkich w/w problemach można całkowicie zapomnieć, to zupełnie inna jakość obsługi, o niebo lepsza, odbiorca usługi może zamówić wszystko cokolwiek istnieje na rynku, nie tylko elementy i materiały, które ma akurat w swojej ofercie sieć meblowa, prawdziwy profesjonalista weźmie pod całościową opiekę swojego klienta, opracuje z nim na miejscu całą sferę użytkową i wizualną, przygotuje wizualizację 3D, o zupełnie innej jakości, niż w większości sieciówek.
Tutaj wykorzystamy każdy centymetr ściany, zamontujemy dowolny system domykający, szafki stojące i wiszące zamówimy o dowolnej wysokości, okucia wybierzemy spośród wszystkiego co oferuje rynek, kolorów laminatu do dyspozycji mamy setki.
Za całokształt operacji odpowiada jeden wykonawca, za meble i ich montaż, nie wiesza szafek na proste, zarzucone ze względu na jakość systemy zawiesi szafek jak bywało w sieciówkach, płyta meblowa ma solidną grubość 18 mm, nie 16 mm, jak zdarza się w sieciówce, na obronę sieciówek jest tylko to, że faktycznie nie jest możliwy do ogarnięcia każdy aspekt obsługi klienta, a nawala zazwyczaj element ekipy monterskiej, którą niekiedy zamawia się bez jej rzetelnego sprawdzenia, no ale cierpi wtedy odbiorca usługi.
Naturą rzeczy koszt metra bieżącego mebli z sieciówki musi być niższy od opcji mebli pod wymiar, jednak ja uważam, że ta różnica jest jeszcze zbyt mała, ceny mebli z sieciówek, biorąc pod uwagę masową produkcję powtarzalnych elementów, powinny być wyraźnie niższe, z tego tytułu, i to na szczęście, przewaga osób decydujących się na meble pod wymiar jest miażdżąco większa w opozycji do wyboru wariantu gotowych mebli, przynajmniej podczas obsługi remontowej mojej klienteli w Poznaniu i okolicach.
Meble pod wymiar za każdym razem będą unikatowe, nie znajdziemy podobnego układu u znajomych, zaś meble gotowe to masówka, nigdy nie wykreujemy nimi osobistego i indywidualnego wnętrza, ogranicza nas mnóstwo rzeczy, a cena nie jest relatywnie super niska.
Moja firma remontowa na przestrzeni lat świadczenia usług współpracowała z wieloma stolarzami wykonującymi meble pod wymiar, za każdym razem jakość obsługi w porównaniu do sieciówek, to dzień do nocy na korzyść przygotowywania mebli pod wymiar, obecnie kooperuję z fachowcem, którego z wielką przyjemnością zawsze polecam moim klientom, o naprawdę wysokich lotach, co jest dla mnie dodatkowym atutem przy ich obsłudze, gdyż każdy z nich jest mega zadowolony z jakości prac meblarskich, co jest dla mnie ogromną satysfakcją, i co tu dużo mówić, ja też wtedy punktuję.
Wykonawca mebli pod wymiar wykona i zamontuje wszelkie dodatki pasujące do zabudowy, jak stół jadalniany, półki, pawlacz w wejściu do kuchni, etc., doradzi przy wyborze sprzętu agd, na co nie zawsze można liczyć w sieciówce, poprowadzi za rączkę od A do Z, ponadto kooperuje ze szklarzem, gdy do wykonania są detale ze szkła, np. fartuszek nadblatowy, kamieniarzem, gdy potrzeba wykonać blat kamienny no i oczywiście z firmą remontową w zakresie usługi wykończenia wnętrz mieszkania, co przecież jest oczywiste, gdyż zawsze niezbędne są mniejsze lub większe przesunięcia podejść hydraulicznych czy elektrycznych, gazowych.

Kuchnia dla statystycznego Poznaniaka stanowi niemały wydatek w budżecie jej wykończenia i pełnego urządzenia, tym bardziej należy przyłożyć wszelkich starań, aby pieniążki były należycie i mądrze zainwestowane, to najistotniejsze pomieszczenie mieszkania, a właściwie serce domu, powinno być możliwie najbardziej przyjazne jego mieszkańcom, a „Co to znaczy przyjazna kuchnia?"
Zapraszam do publikacji na abartremonty.pl:
http://www.abartremonty.pl/kuchnia/co-to-znaczy-przyjazna-kuchnia/

Wojciech Gośliński

Meble kuchenne na wymiar czy gotowe - co lepsze?





wtorek, 21 marca 2017

Detale dekoracyjne w remontowanym mieszkaniu.


   Przysposobienie nowego mieszkania deweloperskiego czy też takiego z rynku wtórnego do generalnego remontu, opierać się będzie na opracowaniu merytorycznym sfery użytkowej i wizualnej, w skład tej drugiej zaliczyć należy wszelkie detale stricte dekoracyjne, które niezależnie od obranej stylizacji, są miło widziane w każdej aranżacji, często jako pierwszoplanowy element wystroju, będący wizytówką salonu, sypialni.
Do detali dekoracyjnych należą rozmaite elementy wyposażenia, to tzw. dodatki, które umieszcza się w przestrzeni mieszkalnej na etapie urządzania wnętrz, po zakończeniu prac remontowych i usługi firmy wykonawcy, także jako zwieńczenie pracy projektanta.
Jednak część detali zaliczanych do dekoracyjnych, to elementy wykończenia ścian, może to być fototapeta, tynk strukturalny, beton architektoniczny (efekt surowej betonowej ściany z odciśnięciami szalunku), rozmaite tynki dekoracyjne, bejce, cegła cięta lub jej imitacja, kamień/piaskowiec, płytka ceramiczna, kamień naturalny czy też drewno, blacha, szkło.
Zróżnicowanie materiałów wykorzystywanych do tworzenia detali dekoracyjnych jest więc ogromne, część odbiorców usług woli bazować na sztampowych i bezpiecznych rozwiązaniach, będzie to wtedy fototapeta, imitacja cegiełki, piaskowca, beton architektoniczny, są to nawiasem mówiąc najczęściej wybierane materiały podczas przeprowadzanej usługi remontowej i pełnego wykończenia wnętrz w poznańskich mieszkaniach.


   Lecz konformizm, klasyka i powtarzalność nie każdemu odpowiada, szuka się wtedy rozwiązań ździebko awangardowych, na pewno nietuzinkowych, w tym dekoracji z elementami naturalnej skóry, szkła czy blachy, lecz nie unikatowy materiał będzie decydował o tym, czy dany detal dekoracyjny okaże się gustowny i elegancko wpisujący się w aranżację wnętrza.
Istotą rzeczy jest zachowanie proporcji, koherentności ze stylizacją pomieszczenia oraz wybranie właściwego miejsca, które przeznaczyliśmy pod dekorację ścienną.
Każdy detal dekoracyjny powinien stanowić tylko akcent w salonie, sypialni czy gabinecie, im będzie bardziej wyrazisty, ekspresyjny, z głęboką fakturą, tym bardziej należy uważać z ilością powierzchniową takiej dekoracji, gdyż zamiast zdobienia pokoju, może okazać się, że przytłacza pozostałe wykończenie i wyposażenie, najczęściej do tego celu, tj. naniesienia dekoracji, wykorzystuje się fragment ściany lub całą ścianę, od lewego do prawego narożnika.
Miejsce dla detalu dekoracyjnego nie może być przypadkowe, oczywistą ścianą będzie ta najlepiej wyeksponowana, nie ukryta za kanapą i fotelami, dobrze doświetlona, często w kompozycji z telewizorem, w sypialni za wezgłowiem łóżka, ale na pewno nie może to być ściana okienna, zaś w przypadku głębszej faktury dekoracji, zdecydowanie najlepiej będzie się ona prezentowała na ścianie prostopadłej do okna, gdyż padające na nią pod ostrym kątem światło, doda dekoracji głębi, taką strukturalną dekorację warto również podświetlić od góry lub z boków sztucznym światłem punktowym lub ciągłym/rozproszonym, wydobywającym się z taśmy Led, ukrytej w elemencie dodatkowej zabudowy, może to być też o wiele bardziej funkcyjna taśma Led rgb, czyli o zmieniającej się na życzenie barwie, za pomocą której wykreujemy odpowiadający nam nastrój.
Styl dekoracji naturą rzeczy musi być spójny z pozostałą aranżacją, jeśli np. kreujemy nowoczesne wnętrze, nie za bardzo pasował tu będzie tynk retro, za to beton architektoniczny, to jak traf w dziesiątkę, do stylizacji skandynawskiej odpowiednia będzie cegła czy drewno, zaś do rustykalnej rozmaite tynki strukturalne, fototapety z motywem florystycznym, a do pałacowej klasyczne tapety.
Do dekoracji ściennej zaliczamy nie tylko strukturę, fototapety czy rozmaite zacierki malarskie to szerokie spektrum możliwości dla designerów, fototapety to dziś zupełnie inny wymiar dekoracji, mogą być nadrukowane na dowolnym materiale, płótnie, panelu drewnianym czy szkle, są dziś najbardziej uniwersalnym materiałem dekoracyjnym, zależnie od motywu i wykorzystanego podkładu, na którym zostały nadrukowane, będą pasowały praktycznie do każdego stylu wykończenia.


Istnieją też dekoracje malarsko strukturalne na specjalne zamówienie inwestora wykonywane przez artystów plastyków, zastosowane w remontowanym mieszkaniu, jako prace autorskie, będą jedyne w swoim rodzaju, unikatowe, gdyż nie do odtworzenia w żadnym innym miejscu, są poniekąd dziełami sztuki współczesnej, a określa to fakt wywoływania reakcji emocjonalnej, gdyż taki walor one posiadają.
Zapraszam w tym miejscu do obejrzenia na naszej firmowej stronie abartremonty.pl działu galerii „Aranżacje, inspiracje” >> „Dekoracje ścian; efekty specjalne”,
http://www.abartremonty.pl/aranzacje-inspiracje/dekoracje-scian-efekty-specjalne/są tam przykładowe wizualizacje efektów dekoracyjnych jako inspiracje, odzwierciedlające możliwości kreowania niesamowitych cudeniek, jakie można wyczarować na ścianie w naszych czterech kątach, bardziej lub mniej awangardowe, często intrygujące swoją głębią i ekspresją.
Firmy produkujące komponenty do tworzenia tzw. efektów specjalnych na ścianie prześcigają się dziś w propozycjach, istnieje tyle różnych produktów, że przeciętna firma remontowa w Poznaniu nie jest wstanie znać specyfiki zdecydowanej większości z nich, na szczęście przy każdym produkcie istnieje szczegółowa instrukcja aplikacji, a też metody aplikacji wielu produktów, jako filmiki instruktażowe, prezentowane są w internecie, dla uzyskania pożądanego efektu nie wystarczy jednak samo obejrzenie filmu, pożądana jest zdolność manualna i jakieś doświadczenie w tym temacie.

 

   Designerzy i projektanci wnętrz uważają dziś za punkt honoru wprowadzenie przynajmniej do salonu, tj. naszego reprezentacyjnego pomieszczenia mieszkania czy domu, elementu dekoracyjnego, bardziej lub mniej sugestywnego, odpowiadającego naturalnie preferencjom odbiorcy usługi i stylowi wykończenia, choć można by przyjąć, że farba ścienna, elegancki panel podłogowy lub parkiet bądź frapujące i śliczne dodatki, meble, są poniekąd również elementami dekorującymi każde pomieszczenie, to fakt, lecz chodzi tutaj o wisienkę na torcie, coś ekstra, detal przykuwający uwagę, często definiujący charakter naszej przestrzeni mieszkalnej, wpływający na oczekiwany przez właściciela mieszkania klimat, na czym przyjemnie jest „zawiesić oko”.


Wojciech Gośliński

Detale dekoracyjne w remontowanym mieszkaniu.


         

czwartek, 23 lutego 2017

Jadalnia i jej znaczenie w domu rodzinnym.


    Oczywistymi i niezbędnymi pomieszczeniami w każdym domu są łazienka i kuchnia, ta druga często sprawuje dwojaką funkcję; miejsca przygotowywania posiłków, ale też spotkań w gronie rodzinnym czy przyjaciół i zacieśniania rodzinnej komórki społecznej.
Nie zawsze jednak układ i wielkość pomieszczeń w remontowanym mieszkaniu do wykończenia wnętrz pozwala na wygodne zasiadanie całą rodziną przy stole jadalnianym, a z punktu widzenia scalania komórki rodzinnej jest to niezmiernie istotne, nie doceniamy tej właśnie funkcji miejsca wspólnego spożywania posiłków.
W dzisiejszym zabieganym świecie, paradoksalnie pomimo coraz większych udogodnień w każdej sferze funkcjonowania człowieka, nie mamy na nic czasu, wiecznie nam go brakuje, komunikowanie pomiędzy ludźmi to głównie smartfon czy internet, to jakaś plaga, ziszczenie pesymistycznych wizjonerów science fiction, ludzie mają mniej znajomych, ale rzeczywistych, nie tych w sieci, coraz rzadziej się spotykają, także w gronie najbliższej rodziny razem zamieszkującej, o zgrozo, niedzielę poświęcamy na robienie zakupów, czyż nie ma już dla nas żadnej świętości, czy nasza rodzina na tym nie ucierpi, potrzebująca bliskości i miłości?


    Na szczęście nasze uwarunkowanie fizjologiczne sprawia, że z trzy razy dziennie musimy na chwilę przycupnąć, aby spożyć posiłek, to znakomita okazja, a często niestety w wielu domach jedyna, aby przy stole jadalnianym zasiedli wszyscy domownicy, to ten czas, w którym nasze relacje rodzinne się zacieśniają, zważmy, że struktura mentalna człowieka przejawia się naturalnym dążeniem do obcowania z innymi osobnikami, szczególnie chodzi tu o najbliższą rodzinę, jako podstawową komórkę społeczną.
Wygospodarowanie miejsca w mieszkaniu, jeśli oczywiście jest na to miejsce, dla postawienia wygodnego stołu, to pierwszy krok, następnie należy zadbać o zaaranżowanie swojskiej, kameralnej i przyjaznej przestrzeni, w której każdy z domowników będzie się czuł możliwie najlepiej, skorzystanie z usługi projektanta, firmy designerskiej lub inspirowanie się magazynami wnętrzarskimi w branży remontowej jest sensownym posunięciem, ostatnim elementem będzie takie rozłożenie codziennych obowiązków, aby choć jeden posiłek dziennie był spożywany w gronie wszystkich domowników, o wiele łatwiej pewnie będzie z tym weekendy, czyli w dni wolne od pracy i obowiązków.
Jadalnia zatem poniekąd może być najważniejszym pomieszczeniem w domu, jego sercem, miejscem zacieśniania więzów rodzinnych, które to w obecnych czasach w wielu przypadkach są w opłakanym stanie, człowiek nie przeżywa życia, tylko pędzi przez nie bez opamiętania, jak zaprogramowana maszyna, choć niewielkie zwolnienie pędu życia, zaplanowanie specjalnego, wolnego czasu dla codziennego nawet niedługiego biesiadowania w gronie domowników, może być tym, czego nam najbardziej brakuje, a o czym w ogóle nie zdajemy sobie sprawy.


    Nowe mieszkania deweloperskie w Poznaniu do niewielkiego remontu a właściwie tylko zamówionej usługi wykończenia u firmy wykonawczej w coraz większej mierze nie są stworzone dla ludzi, oczywiście mają jedną, dwie lub trzy sypialnie, czasami gabinet, ładny widok z okna, lecz totalnym nieporozumieniem jest „upakowanie” aneksu kuchennego we wspólnym pomieszczeniu z salonem.
Jeśli salon z aneksem kuchennym miałby dobre 30 metrów kwadratowych, taka przestrzeń umożliwi na tyle swobodną aranżację, że znajdziemy w niej miejsce dla ustawienia wygodnego stołu jadalnianego, elementu tak ważkiego z punktu widzenia spotkań rodzinnych, a nie docenianego pewnie przez większość z nas.
Lecz salon z aneksem kuchennym w nowych lokalach często ma zaledwie 20 i też mniej metrów, to jakiś przykry nonsens, architekt-autor takiego małego wnętrza, w którym są połączone różne funkcje, wyobraźnią co przykre nie grzeszy, choć na jego usprawiedliwienie są wytyczne od dewelopera, który każe dzielić dany poziom budynku na zbyt dużą ilość mieszkań, bo niby takie jest zapotrzebowanie, na „małe”, to może zmienić ten trend?
Tendencja do projektowania i budowania coraz mniejszych pokojów dziennych połączonych z aneksem kuchennym jest wyraźna i coraz silniejsza, inwestujący w nowe lokale mieszkalne jak gdyby pomału przyzwyczajają się do tego faktu i go akceptują, co jest irracjonalne, powinniśmy wymagać więcej, przyrównałbym to do powolnego podgrzewania wody, w której zanurzona jest żaba, nie zorientuje się ona, gdy dojdzie do wrzenia, aż się ugotuje.
Posiadacze coraz to mniejszych pokojów dziennych z aneksem kuchennym są w jakiś sposób zubożeni, nie można człowieka traktować jak świnki morskiej, którą też się męczy w niewielkiej klatce, ale najsmutniejsze są takie sytuacje, gdy niefrasobliwi, przeważnie młodzi ludzie, oglądając w biurze dewelopera projekt nie zbudowanego jeszcze mieszkania, decydują się na jego zakup, oglądanie tylko rzutu poziomego całego układu pomieszczeń nie daje nam pełnego wyobrażenia przestrzennego, takiej wyobraźni przestrzennej nie ma nawet projektant wnętrz, gdy zamówimy jego usługę czy architekt projektujący dla firmy deweloperskiej układ lokalu, czego dowodem jest mnóstwo mieszkań w Poznaniu i okolicach z bardzo nieustawnymi i ciasnymi pokojami dziennymi w połączeniu z aneksem kuchennym.


    Podczas spotkania celem przygotowania oferty na prace remontowe i pełne wykończenie wnętrz jestem świadkiem wielu rozczarowań, opinie typu „nie zdawałem sobie sprawy, że będzie tu tak mało miejsca, rzuty poziome czy wizualizacje nie oddawały rzeczywistej przestrzeni, wyobrażałem sobie to zgoła inaczej”, tu smutne sytuacje, ludzie nierzadko wydają całe swoje oszczędności, biorą kredyt, marzyli o swoim gniazdku, a tu taki przykry zawód.
Te małe przestrzenie pokoju z aneksem wymagają prawdziwej wyobraźni aby wszystko pomieścić, to także w wielu wypadkach pójście na kompromis, wykreowanie prawdziwie wygodnej jadalni jest praktycznie niemożliwe, wyjdzie tylko jej namiastka, stół nie będzie mógł być zbyt duży, bo zająłby jedną trzecią salonu, a przecież chcemy mieć swobodę przy poruszaniu się przy komfortowej kanapie, to same ograniczenia.

 

    Idealna jest sytuacja, gdy jadalnia stanowi oddzielne pomieszczenie przyległe do kuchni oraz do salonu albo jest dość spora kuchnia, w której umieścimy rozłożysty stół jadalniany, w nowych poznańskich mieszkaniach to niestety w zdecydowanej większości przypadków mrzonka, jest to faktycznie osiągalne głównie w domach jednorodzinnych.
Tak czy siak próbujmy podczas remontu i zamówionej u firmy budowlanej usługi wykończenia tak zaaranżować dostępną przestrzeń aby znalazło się choć niewielkie miejsce dla zasiadania przy wspólnych posiłkach wszystkich domowników, dla stworzenia ciepłego ogniska domowego niezbędnych jest kilka elementów, a należą do nich m.in.; wystarczająco duża przestrzeń i oczywiście wygodny stół jadalniany.


Dlaczego dochodzi do takich rozczarowań w konfrontacji z projektem w sferze oczekiwania większej przestrzeni?


    Deweloper jako firma mało nie zarabia na swoim biznesie, można oczywiście powiedzieć, że nikogo do niczego nie zmusza, inwestorzy sami decydują co wybierają, coś jednak jest nie tak, czy deweloper nie ma świadomości, że rzut poziomy, naturalnie z dokładnymi wymiarami, nie daje jednak potencjalnemu inwestorowi pełnej orientacji przestrzennej, otóż ma i to doskonałą, pytanie brzmi czy zachęcanie przyszłego klienta, któremu przedstawia się rozmaite walory lokalu i też otoczenia aby zainwestował nie małą dla niego kwotę, a nie wspomnienie o tym, że rzeczywiste odczuwanie przestrzeni może się różnić od wyobrażeń na podstawie rzutów z wymiarami, nie jest czasem naruszeniem zasady elementarnej uczciwości?
Jeśli deweloper wspomina o tym fakcie w swoich folderach, chwała mu za to, w pozostałych przypadkach trudno nie nazwać tego delikatnym ściemnianiem, mówi się tylko o pozytywach, negatywy się przemilcza, czy jest to w porządku wobec drugiego człowieka, dzięki któremu się zarabia?
Ja sugerując mojemu klientowi, odbiorcy mojej usługi remontowej i wykończenia wnętrz taką czy inną farbę, płytkę, podłogę, automatycznie informuję o cechach danego produktu i na co one mają wpływ w sferze wizualnej, gdybym tego nie zrobił, ryzykowałbym zarzutem inwestora, w wariancie, gdyby coś mu się nie podobało; dlaczego nie wspomniałem o takiej cesze danego produktu, i w tym cały szkopuł, wystarczy w materiałach reklamowych dewelopera wspomnieć o możliwości pojawienia się rozbieżności pomiędzy wyobrażaniem sobie dostępnej przestrzeni a rzeczywistością, boli mnie i wkurza ten fakt, bo wiem jak istotne dla rodziny i jej trwałości są; przestrzeń mieszkalna, poświęcanie czasu dla rodziny, a sprzyjać temu może wygodne pomieszczenie jadalni, w której się ona spotyka w pełnym gronie, przy stole będącym jednocześnie symbolem polskiej gościnności.


Wojciech Gośliński

http://www.abartremonty.pl/

Jadalnia i jej znaczenie w domu rodzinnym.