Pewnie dla niektórych poznańskich odbiorców usługi remontowej tytuł zabrzmi złowieszczo, gdyż może oznaczać, że wykończenie pod klucz wnętrz swojego wymarzonego gniazdka będzie zakłócone zwracaniem uwagi na kwestie techniczne całego przedsięwzięcia, co naturą rzeczy wygeneruje jakieś ograniczenia w sferze planów i oczekiwań inwestora, popsuje to całą otoczkę, ekscytację i podniecenie związane z przygotowywaniem lokalu pod zamieszkanie, jego schludne i ergonomiczne urządzenie, jakkolwiek nonszalanckie odpuszczenie sobie tematu właśnie w aspekcie technicznym, norm budowlanych, nie czytaniu kart technicznych produktów służących do wykończenia, może skutkować powstaniem problemów, usterek, ale również in minus wpłynąć na estetykę.
O czym należy pamiętać, aby nie narobić sobie kłopotów realizując remont, przygotowując mieszkanie pod klucz, które kupujemy od dewelopera?
- Podstawowa rzecz, to upewnienie się, że cała substancja nowego lokalu, tj. tynki pod szpachlowanie, posadzki pod układanie paneli i podłóg warstwowych, kąty, poziomy i odpowiednio równe płaszczyzny, instalacje, stolarka okienna, w stu procentach spełniają normy budowlane, odbiorca usługi nie powinien liczyć na to, że skoro to nowe mieszkanie, które w końcu przeszło przez sito odbiorów wewnętrznych firmy deweloperskiej, będzie bez wad, otóż owe sito może mieć zbyt duże oczka, czynnik ludzki robi swoje, to kwestia nie tylko wykonawstwa, gdzie może się wiele zdarzyć, oraz też odbiorów, także obarczonych tymże czynnikiem.
- Przezorny inwestor w momencie odbioru technicznego, albo najlepiej wcześniej, jeszcze przed owym odbiorem, zamówi usługę sprawdzenia każdego elementu we wnętrzach lokalu u najętego inspektora, opłata nie jest duża, a wizyta taka oraz diagnoza z oględzin to w zasadzie pierwszorzędna, najważniejsza inwestycja, o której należy pomyśleć.
- Inspektora można znaleźć / wyszukać u doktora google, wpisując np. „odbiory nowych mieszkań deweloperskich w Poznaniu”, ekspertyza jest wszystkim na rękę, nie tylko inwestorowi, firma deweloperska, jeśli przedłoży się jej ewentualną listę usterek, będzie wiedziała, że temat później zauważonych niedociągnięć ma już z głowy, poprawki z reguły realizowane są do miesiąca, najęta firma od wykończenia mieszkań pod klucz po takiej weryfikacji jakości lokalu nie napotka na żaden problem, kąty w newralgicznych miejscach będą zachowane, inne elementy też nie opóźnią prac, zważmy, iż również wykonawca mebli pod wymiar potrzebuje kątów i poziomów, inaczej przy montażu musiałby się uporać z likwidacją / maskowaniem powstałych szczelin, co nie zawsze idealnie się uda przy nierównych, falujących tynkach, pewnie znają tą bolączkę właściciele lokali mieszkalnych w bloku z wielkiej płyty, jako „ekstremalnych” w kontekście technologii i jakości budowlanej, których to w Poznaniu nie brakuje, uff, tam to dopiero jest „równo” i w poziomie.
- Tynki w „deweloperce” zasadniczo, technologicznie rzec ujmując nadają się bezwzględnie koniecznie pod szpachlowanie (gładź gipsową), ale nie mogą być nierówne, gdyż gładź gipsowa tego nie wyrówna, podczas remontu łazienki, płytkarz oczekuje pod układanie płytek, kątów prostych i poziomów, montaż drzwi wymaga aby tynk z jednej i drugiej strony drzwi trzymał pion i był równy, etc, itd., jeśli odbiorca usługi dopilnuje kwestii sprawdzenia w odpowiednim czasie jakości dzieła dewelopera, nie będzie narażony ani na opóźnienia w realizacji, jakikolwiek stres i frustrację z tym związane, jak również nie będzie musiał zlecać odpłatnie wykonawcy od wykończeń, wykonania poprawek, odpłatnie, bo termin przeprowadzki nie rzadko nagli, zatem decyzja o zapłatę za coś, za co nie powinno się płacić, może się okazać jedyną alternatywą, jeśli nie chce się doprowadzić do opóźnień czy przepychać i wykłócać z deweloperem.
Karta techniczna produktu.
- Kwestia jakości dzieła dewelopera to niestety nie ostatni punkt na liście rzeczy mających wpływ na bezproblemową realizację przygotowania mieszkania pod klucz, czyli innymi słowy pod zamieszkanie, istotne pozostanie stosowanie się przez majstrów z najętej firmy remontowej do wytycznych technicznych dla materiałów służących do wykończenia wnętrz, dotyczy to mnóstwa kwestii, m.in. właściwego przygotowania podłoża pod klej do układania płytek, tynk czy farby, kwestię sezonowania, czasu schnięcia klejów, zapraw, farb do malowania ścian, czy lakierów po wykonaniu usługi cyklinowania parkietu, grubości warstwy klejów, wylewek samopoziomujących, ich konsystencji, temperatury i wilgotności we wnętrzu podczas wykonywania prac w tymi produktami.
- Trzymanie się stricte wytycznych dotyczących aplikacji materiałów, jakie są zawarte w karcie technicznej praktycznie każdego produktu, będzie przejawem zdroworozsądkowego podejścia do tematu wykonawcy i majstrów; poznańskiego płytkarza, szpachlarza, malarza, parkieciarza czy stolarza, jest to de facto w ich interesie, jakkolwiek pewne odstępstwa są dopuszczalne, w końcu tzw. zapis książkowy to jedno, a doświadczenie i wiedza w aspekcie stosowania wielu produktów, jak się one w rzeczywistej pracy, podczas remontu wnętrz i realizacji wykończenia pod klucz sprawdzają, to drugie, wykonawca daje gwarancję na swoją robotę, jeśli jest pewien, że jakieś niewielkie w końcu odstępstwo od normy nie wpłynie negatywnie na prace, jakość i trwałość, to przecież wszystko w porządku, sprawa całkowicie uczciwa.
- Jakkolwiek jeśli zdarzy się problem z reklamacją jakiegoś produktu, wówczas to w sytuacji stwierdzenia przez inspektora budowlanego czy przedstawiciela firmy wytwarzającej dany produkt, odejścia wykonawcy od zalecanych metod stosowania, sprawa jest przegrana, reklamacja będzie odrzucona, tutaj trzeba się naprawdę pilnować, gdyż tacy inspektorzy tylko czyhają na potknięcie się wykonawcy, nawet bardzo niewielkie, widełki nie są tu zbyt duże, z formalnego i prawnego punktu widzenia, jeśli nie wykonało się czegoś jak producent zaleca, nie można żądać pozytywnego rozpatrzenia reklamacji.
- Tudzież wystarczy np. że mijanka krótkich boków paneli wynosi mniej niż 30 cm, czy też nie ułożono folii paroizolacyjnej pod panelami, drewnianą deską warstwową, grubość warstwy wylewki samopoziomującej, kleju do płytek nie będzie się mieściła w granicach określonych numerycznie w karcie produktu, pod powłoką farby na dyspersji akrylowej nie będzie farby gruntującej, w brodziku z opływem liniowym nie położono hydroizolacji łącznie z taśmami hydroizolacyjnymi, w zmontowanej kabinie prysznicowej nie umieszczono jakieś elementu znajdującego się w komplecie montażowym, takich niuansów może być mnóstwo, w sytuacji problemu i zgłoszeniu reklamacji, bo coś odpadło, odkleiło się, skrzypi, pękło, nie działa, etc., sprawa pozamiatana, wówczas co naturalne, koszt naprawy leży po stronie firmy remontującej lokal, koszt jak koszt, ale cierpi w takiej sytuacji również i wizerunek wykonawcy względem odbiorcy usługi, to zawsze jakaś ujma na honorze, jak to, doświadczony majster od wykończeń wnętrz się pomylił, otóż to, pomylił się, rutyna go zgubiła, ewentualną usterkę szybko się usunie, ale co plama, to plama, pół biedy, jeśli inwestor jest wyrozumiały w kontekście wspomnianego wcześniej aspektu czynnika ludzkiego, niestety zdarzają się też klienci niewyrozumiali, cóż, mają do tego prawo, chcą mieć przygotowane mieszkanie pod klucz, wszystko ma w pełni grać; jakość, trwałość, estetyka i termin.
Sprawa zamówionych materiałów, sprzętów i sprawdzenie ich jakości przy dostarczeniu na miejsce.
Podczas realizacji remontowej odbiorca usługi zamawia nie tylko materiały typu płytki, panele, drzwi, ale też wiele sprzętów do wyposażenia m.in. łazienki, zakłada że kupił pierwszego gatunku towar i wszystko się zgadza, niemniej jednak w jakiś sposób produkt musi dotrzeć do mieszkania, a może się po drodze uszkodzić, niezwykle istotną kwestią będzie dokładne sprawdzenie każdego detalu podczas odbioru od dostawcy, czy opakowania albo sam nieopakowany towar nie są uszkodzone, co więcej uszkodzenie może nie od razu być widoczne gołym okiem, płytkarz remontujący wnętrze łazienki często zauważy uszkodzenie np. wanny dopiero podczas jej montażu, tym bardziej więc inwestor / właściciel lokalu, dokładnie powinien wszystko co zamówił sprawdzić, względnie poprosić fachowca będącego na miejscu, gdyż po złożeniu podpisu potwierdzającego odbiór sprzętów, formalnie jest to deklaracja, że zamawiający nie zgłasza żadnych zastrzeżeń, tzw. wady ukryte produktu, które fakt, mogą ujść uwadze nawet najętemu, wytrawnemu majstrowi, w przypadku zgłoszenia reklamacji będą rozpatrzone, ale jaka będzie podjęta decyzja to już niestety całkowicie zależy od uczciwości firmy, u której zamówiono produkt, jej podejścia do obsługi gwarancyjnej w imię zasady, że lepiej trochę stracić od czasu do czasu, nawet jak sprawa nie w pełni jest klarowna, niż stracić na wizerunku, co jest bezcenne, mimo to zdarzają się jednak sytuacje prawdziwie niesympatyczne, które w efekcie końcowym, generują stratę finansową u odbiorcy usługi.
Na wszystkie wyżej przytoczone elementy udanej realizacji przygotowania lokalu pod zamieszkanie inwestor baczył, jakkolwiek biorąc pod uwagę, że modnie, elegancko, funkcjonalnie i na topie, to wyznaczniki dla udanego remontu i wykończenia mieszkań pod klucz w Poznaniu, tym niemniej przyjazne cztery kąty muszą uwzględniać również aspekt zdrowotny aranżacji, o czym naturą rzeczy nie powinien zapominać zarówno projektant wnętrz jak i petent, odbiorca jego pracy. W duchu tej idei zapraszam na publikację zamieszczoną w naszym firmowym poradniku pt. „Zdrowe mieszkanie”.
https://www.abartremonty.pl/aranzacja-i-urzadzanie-wnetrz/zdrowe-mieszkanie/
#wojciechgoslinski
![]() |
Normy budowlane, karta techniczna
materiałów wykończeniowych - kwestie istotne podczas wykończenia
mieszkań pod klucz.
|